Misyjni studenci dla Domu Pokoju w Jerozolimie

Studenci z Akademickiego Koła Misjologicznego przekażą na rzecz Domu Pokoju w Jerozolimie, prowadzonego przez polskie siostry elżbietanki, środki uzyskane dzięki tegorocznej, ósmej już edycji, projektu misyjnego „Gwiazda Betlejemska”.

Zdjęcie: Dom Pokoju w Jerozolimie

Jak mówi w rozmowie z KAI Agata Wachowiak z Akademickiego Koła Misjologicznego im. dr Wandy Błeńskiej w Poznaniu, w ubiegłym roku dzięki temu projektowi udało się przekazać siostrom elżbietankom 6 tys. dolarów. – Liczymy, że w tym roku ta kwota będzie jeszcze większa, bowiem w nasz projekt włączyły się aż 42 parafie i wspólnoty, które rozprowadziły w uroczystość Objawienia Pańskiego przygotowane przez nas ponad 15,5 tys. torebek zawierających kredę, kadzidło i węgielek – tłumaczy Wachowiak dodając, że już wiadomo, iż w niektórych parafiach udało się zebrać rekordowe kwoty.

‒ W parafii farnej w Poznaniu po Mszy św. sprawowanej na zakończenie Orszaku Trzech Króli rozprowadziliśmy 1,5 tys. torebek, co pozwoliło zebrać 5,7 tys. złotych. Z kolei w parafii na poznańskich Winiarach zebraliśmy 3,7 tys. złotych – wymienia Agata Wachowiak.

Torebki zawierające kredę, kadzidło i węgielek studenci z Akademickiego Koła Misjologicznego przygotowywali wspólnie z członkami Kleryckiego Koła Misyjnego w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu. Trafiły one nie tylko do parafii z terenu archidiecezji poznańskiej, ale również do jednej parafii polonijnej w Anglii, parafii pw. Matki Bożej w Peterborough, którą prowadzi pochodzący z Konarzewa koło Poznania chrystusowiec ks. Maciej Piaskowski.

Polskie elżbietanki utworzyły przed pięćdziesięciu laty na Górze Oliwnej sierociniec dla dzieci, którym stworzyły warunki do godnego życia, edukacji i rozwoju duchowego. Przez te lata około 400 dzieci doświadczyło mądrej opieki i wsparcia ze strony sióstr, dojrzewając w klimacie miłości i bezpieczeństwa oraz zdobywając wykształcenie, a tym samym lepszy start w dorosłe życie.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze