Nigeryjscy biskupi: nie będziemy płacić okupów porywaczom księży
Katoliccy biskupi Nigerii postanowili, że nie będą płacić okupów porywaczom księży. Decyzję tę konferencja episkopatu podjęła jednogłośnie.
Najnowszym, tragicznym, przykładem porwań duchownych dla okupu było uprowadzenie 15 stycznia ks. Johna Gbakaana z diecezji Minna, którego porywacze zabili następnego dnia. 27 grudnia po raz pierwszy został porwany katolicki biskup – Moses Chikwe, biskup pomocniczy archidiecezji Owerri, uwolniony 1 stycznia. Wcześniej porwano o. Valentine’a Ezeagu ze zgromadzenia Synów Maryi Matki Miłosierdzia (15 grudnia, uwolniony po 36 godzinach) i ks. Matthew Dajo z archidiecezji Abudża (uprowadzony 22 listopada, zwolniony po 10 dniach).
Porwania są na porządku dziennym
Metropolita Abudży abp Ignatius Ayau Kaigama nazywa tę sytuację „chorobą, która rozprzestrzenia się”, tymczasem „nie widać żadnych znaczących starań o jej powstrzymanie”. Przypomniał, że porywani są nie tylko duchowni, ale także wielu innych Nigeryjczyków, którzy stają „cichymi ofiarami” tego procederu.
>>>Nigeria: zamordowano kolejnego kapłana katolickiego
Podkreślił, że sprawców uprowadzeń dla okupu określa się mianem „terrorystów”, „bandytów” i „uzbrojonymi mężczyznami”, ale ich tożsamość nie jest znana. W sumie zabili oni już tysiące ludzi w różnych częściach kraju.
Przyczyny są różne
Zdaniem abp. Kaigamy porwania mają różne przyczyny. – Niektóre mają cel finansowy, dokonują ich kryminaliści szukający łatwego zarobku: uprowadzają ludzi i domagają się okupu w wysokości milionów nair (100 nair to 1 złoty); inne są związane z fundamentalizmem religijnym dążącym do terytorialnej ekspansji w celu panowania nad tymi, których uważają za niewiernych: chrześcijanie są numerem jeden na ich liście, ale atakują oni i zabijają również muzułmanów, którzy nie aprobują ich sposobu działania. Przestępcy (…) mają świadomość, że atak na księdza lub na katolicką siostrę [zakonną] przyciąga media i myślą, że w ten sposób wywrą nacisk na rząd, by traktował ich poważnie. Atakowanie tam, gdzie reperkusje będą najmocniejsze jest strategią typowo terrorystyczną – wskazał hierarcha.
>>>Nigeria: uprowadzono katolickiego biskupa
Konferencja Episkopatu nie będzie płacić
W delikatnej kwestii żadnych przez porywaczy okupów abp Kaigama wyjaśnił, że konferencja episkopatu jednogłośnie opowiedziała się za ich niepłaceniem. W przypadku uprowadzenia, kapłan wyjaśni sprawcom, że jego diecezja nie płaci okupów. Ma to na celu niepodsycanie tego „makabrycznego rynku potencjalnych porwań”.
Jednocześnie metropolita Abudży podkreślił, że rząd Nigerii musi podjąć skuteczniejsze działania, by stawić czoła temu zjawisku. Zaproponował, by rząd przeznaczył więcej pieniędzy, którymi dysponują politycy, na pensje dla funkcjonariuszy policji, którzy zarabiają bardzo mało, a także na zakup broni dla nich, by nie stawali się pierwszymi ofiarami przestępców, dysponujących bardziej wyrafinowanym uzbrojeniem.
>>>Nigeria: w Boże Narodzenie zabito chrześcijan
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |