Nikaragua: bp Rolando Álvarez pozostaje w areszcie
Nikaraguański sąd uznał oskarżenie przeciw biskupowi Rolando Álvarezowi za uzasadnione. Podtrzymał również areszt domowy. Hierarcha przebywa pod nadzorem policyjnym w stolicy od sierpnia, po tym jak służby naszły jego rezydencję, aresztując nie tylko jego samego, ale także jego współpracowników.
Biskup Álvarez jest oskarżony o „tworzenie grupy przestępczej, mającej na celu podważenie integralności narodowej i rozpowszechnianie fałszywych wiadomości za pośrednictwem kanałów informacyjnych na szkodę państwa i społeczeństwa nikaraguańskiego”. Sąd przeprowadził postępowanie rozpoznawcze przy zamkniętych drzwiach, bez uwzględnienia prośby rodziny biskupa o możliwość zatrudnienia przez niego zaufanego adwokata. Podczas rozprawy podtrzymano też oskarżenie wobec ks. Uriela Antonio Vallejosa, który przebywa na emigracji.
>>> Nikaragua: prezydent D. Ortega wyznał, że nigdy nie darzył szacunkiem biskupów
Reżim Daniela Ortegi wziął na celownik duchownych, gdyż ci nie wahali się krytykować rządu i upominać o prawa człowieka. Władze rozpoczęły walkę z Kościołem w 2018 r., gdy wobec masowych protestów biskupi poparli prawo ludzi do demonstracji. Sytuacja w Nikaragui pogarsza się z roku na rok: reżim coraz bardziej poszerza władzę, tłumiąc wszelką aktywność opozycji. Zdelegalizowano już partie opozycyjne i zmuszono ich przedstawicieli do zrzeczenia się urzędów. Wielu ludzi zmuszono do emigracji.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |