Republika Konga: wspomnienie męczeńskiej śmierci misjonarza
Eucharystię koncelebrowało 3 biskupów i 14 księży. – To było wielkie przeżycie, że mogliśmy modlić się w tym miejscu – mówi bp Leszek Leszkiewicz.
– Myślałem o tym co zostało z pracy księdza Jana Czuby. Widząc zniszczenia i że wszystko zaczyna się od początku, to jestem przekonany o tym, że te owoce są, trwają w rękach Pana Boga i kiedyś się uzewnętrznią – dodał biskup.
Na Mszy św. w Loulombo zgromadziło się ponad 200 osób – dodaje ks. Krzysztof Czermak, wikariusz biskupa tarnowskiego ds. misji.
– Kościół wypełnił się ludźmi. Większość z nich to nie byli miejscowi, ale mieszkańcy, którzy przybyli z okolic. Cieszy, że pamięć o ks. Janie jest przechowywana nie tylko w samym Loulombo, ale i w innych regionach – podkreśla.
Na Mszę św. przybyli arcybiskup Brazzaville Anatole Milandou, miejscowy biskup Louis Portella, księża kongijscy, misjonarze tarnowscy, siostry Józefitki oraz reprezentujący diecezję tarnowską bp Leszek Leszkiewicz i ks. Krzysztof Czermak.
W homilii ks. Czermak przybliżył słuchaczom postać ks. Jana, komentując zwłaszcza jego słowa napisane w liście dwa dni przed śmiercią: „Zostaję na miejscu do końca”.
Biskupi kongijscy obecni na uroczystości zaapelowali do obecnych, by nie wahali się podjąć kroków zmierzających do przebaczenia i zaprzestania odpłacania się złem za zło. W regionie tym bowiem rebelianci dokonali wielu zniszczeń nie omijając plebanii w Loulombo wybudowanej przez księży tarnowskich. Kilka miesięcy temu z kościoła zostało ukradzione nawet tabernakulum, na szczęście nie zawierające Najświętszej Eucharystii.
Parafia pw św. Tomasza w Loulombo jest jedną z trzech w diecezji Kinkala, w której swą obecność i posługę zaznaczyli misjonarze tarnowscy. Ostatnim z nich był ks. Jan Czuba, zamordowany 27 października 1998 r. Pozostali księża to: Andrzej Kurek, Augustyn Gurgul, Józef Smoleń oraz posługujący w Republice Konga od 1990 r. ks. Bogdan Piotrowski.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |