Życie codzienne w Afryce fot. EPA/ADRIENNE SURPRENANT

Uganda: pierwsza wizyta patriarszego egzarchy Afryki rosyjskiego metropolity Leonida

Rosyjski patriarszy egzarcha całej Afryki metropolita kliński Leonid przybył 18 maja do Ugandy, rozpoczynając w ten sposób swój pierwszy pobyt w Afryce od czasu mianowania go na ten urząd pod koniec grudnia ub.r.

W czasie tej wizyty, która potrwa do 20 maja, ma się on spotkać z różnymi osobistościami, a przede wszystkim z tymi duchownymi afrykańskimi, którzy przeszli z Patriarchatu Aleksandryjskiego do Patriarchatu Moskiewskiego. Jednocześnie wiadomo już, że szereg zaplanowanych wcześniej wydarzeń nie odbędzie się w wyniku protestów miejscowego Kościoła Prawosławnego, pozostającego w jurysdykcji Aleksandrii.

„Cieszę się, że wreszcie mogłem znaleźć się na ziemi afrykańskiej w innym charakterze i z innymi pełnomocnictwami niż dawniej [od grudnia 2004 do maja 2013 obecny metropolita był przedstawicielem patriarchy moskiewskiego przy patriarsze aleksandryjskim]” – oświadczył gość z Rosji po przylocie do Kampali. Zapewnił, że on i cała delegacja Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) przybyła tu „w dobrym celu, niosąc pokój i rozwój całemu kontynentowi”.

Jednocześnie podkreślił, że najważniejszym zadaniem jego przyjazdu jest „umożliwienie miejscowemu duchowieństwu i owczarni dochowania wierności powszechnemu prawosławiu i uniknięcia rozłamu, jakiego dopuścił się Patriarchat Aleksandryjski”.

>>> Warszawa: 12 nowych osób wyjedzie na misje

Program pobytu metropolity Leonida w Ugandzie przewidywał szereg jego spotkań „na wysokim szczeblu”, ale mimo że ambasada Rosji w Ugandzie już 11 bm. oznajmiła MSZ tego kraju o zapowiedzianej wizycie i poprosiła go o pomoc w zorganizowaniu niektórych spotkań, do nich nie dojdzie. Między innymi delegacja rosyjska miała się spotkać z członkami Rady Zwierzchników Międzyreligijnej Rady Ugandy, jednakże 18 bm. sekretarz generalny tego gremium Joshua Kitakule zawiadomił oficjalnie rosyjską misję dyplomatyczną, iż do takiego spotkania nie dojdzie. Powodem odmowy był sprzeciw Prawosławnego Kościoła Ugandy, który jest jednym z członków Rady (obok zwierzchników miejscowych wspólnot katolickiej i anglikańskiej, pięćdziesiątników i adwentystów dnia siódmego oraz najwyższego muftiego tego kraju).

fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Na swym posiedzeniu 29 grudnia ub.r. w Moskwie Święty Synod Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) przyjął pod swoją jurysdykcję 102 duchownych z ośmiu państw afrykańskich, którzy nie zgadzali się z uznaniem przez Patriarchat Aleksandryjski autokefalii Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU). Jednocześnie RKP utworzył swój egzarchat patriarszy na Czarnym Lądzie, będącym obszarem kanonicznym Aleksandrii, obejmujący cały kontynent. Oznacza to pogłębienie rozłamu i kryzysu w światowym prawosławiu, zapoczątkowanego zerwaniem 15 grudnia 2018 przez Moskwę wspólnoty eucharystycznej z Konstantynopolem, który 6 stycznie 2019 udzielił autokefalii PKU.

>>> Nigeryjski biskup: jak głosić miłość, gdy przemoc stała się regułą?

W ramach nowego egzarchatu utworzono dwie eparchie (diecezje): kairską i północnoafrykańską oraz johannesburską i południowoafrykańską. W skład pierwszej jednostki weszło 29 krajów, w skład drugiej – 23. Na czele nowej struktury z tytułem metropolity klińskiego stanął 53-letni wówczas abp Leonid (Gorbaczow), który zaledwie 15 października 2021 został powołany na biskupa nowo utworzonej eparchii erywańskiej i ormiańskiej. Obecnie mianowano go nie tylko egzarchą Afryki, ale także ordynariuszem eparchii północnoafrykańskiej i tymczasowym zwierzchnikiem eparchii południowoafrykańskiej. Jednocześnie nadal pełni on dotychczasowe obowiązki arcybiskupa erywańskiego i ormiańskiego.

Leonid jest jednym z lepiej wykształconych członków episkopatu RKP, ma za sobą studia na Uniwersytecie Ateńskim, w latach 2004-13 reprezentował swój Kościół przed patriarcha aleksandryjskim, a w latach 2013-16 był biskupem argentyńskim i południowoamerykańskim. Oprócz rosyjskiego zna języki grecki, angielski i egipski dialekt języka arabskiego.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze