Ławra Peczerska, fot. PAP/Viacheslav Ratynskyi

Ukraina: Kościół promoskiewski opuszcza Ławrę Kijowsko-Pieczerską – deklaracje wsparcia

W środę 29 marca upływa wyznaczony przez władze Ukrainy termin opuszczenia przez Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego (UKP PM) Ławry Kijowsko-Pieczerskiej Zaśnięcia Matki Bożej. W ostatnich dniach wiele lokalnych Kościołów prawosławnych popiera i solidaryzuje się z UKP PM, krytykując jednocześnie Kijów za podjęte decyzje.

Na przykład serbski patriarcha Porfiriusz w oficjalnym oświadczeniu z 28 bm. nazwał usunięcie UKP PM z Ławry straszliwą niesprawiedliwością” i „terrorem państwowym”.„Jest to niesprawiedliwość, która woła o pomstę do nieba” – stwierdził zwierzchnik Serbskiego Kościoła Prawosławnego (SKP). Wyraził przy tym nadzieję, że Kościoły i wspólnoty religijne, instytucje i organizacje, „zatroskane o pokój, sprawiedliwość i przynajmniej jakiś porządek na świecie, potępią rażące naruszenie praw i wolności religijnej na Ukrainie”.

>>> Ukraina: Kościół autokefaliczny prosi władze o przyznanie mu Ławry Pieczerskiej

Porfiriusz zapewnił, iż jego Kościół z głębokim niepokojem obserwuje „represje, przemoc i prześladowanie” prawowitego UKP PM przez obecny rząd ukraiński. Zdaniem hierarchy władze kijowskie działają również przeciwko większości własnych obywateli, ponieważ UKP PM jest największą wspólnotą religijną w tym kraju. Wskazał, że wydalenie tego Kościoła z Ławry Pieczerskiej narusza podstawowe prawa, wolność sumienia i wyznania. Patriarcha oskarżył rząd w Kijowie, że jego „prawdziwym i prawdopodobnie ostatecznym celem jest zniszczenie pamięci historycznej i wszelkich śladów pierwotnego prawosławia na Ukrainie”. Autokefaliczny Prawosławny Kościół Ukrainy (PKU) autor oświadczenia określił jako „schizmatycki”.

Wydarzenia w Kijowie potępił również, choć nie w tak ostrym tonie jak Porfiriusz, prawosławny patriarcha Antiochii Jan X (Jazidżi), wyrażając solidarność z głową UKP PM metropolitą Onufrym. „Wyciągamy do ciebie rękę w tej mrocznej godzinie: ty i twoja trzoda pozostajecie w naszych nieustannych modlitwach” – napisał patriarcha. Jego zdaniem „UKP PM jest prześladowany”.

Ławra Peczerska, fot. PAP/Viacheslav Ratynskyi

Kilka dni temu patriarcha gruziński Eliasz II w liście do honorowego zwierzchnika światowego prawosławia, patriarchy Konstantynopola Bartłomieja poprosił go o wstawienie się za UKP PM i wspólnotę monastyczną Ławry Kijowsko-Pieczerskiej. Podkreślił, że Kościół ten jest wierny Ukrainie i odłączył się od Patriarchatu Moskiewskiego.

UKP PM poparł również metropolita waszyngtoński Tichon, stojący na czele nieuznawanego przez Kościoły języka greckiego Prawosławnego Kościoła Ameryki. W oficjalnym oświadczeniu potępił on rosyjską agresję na Ukrainę, ale jednocześnie wszelkie ograniczenia wolności religijnej na Ukrainie, a zwłaszcza „prześladowania” UKP PM. Zapewnił przy tym UKP PM i metropolitę Onufrego o poparciu ze strony swego Kościoła.

Ławra Pieczerska jest wizytówką Kijowa i składa się z około 140 budynków. Jest jednym z trzech opactw na Ukrainie i dwóch innych w Rosji, obdarzonych honorowym tytułem Ławry. Od 1990 znajduje się na prowadzonej przez UNESCO liście światowego dziedzictwa. Klasztor jest własnością państwa, dzierżawioną przez UKP PM. Mieści się w nim siedziba tego Kościoła, który przez długi czas wchodził w skład Patriarchatu Moskiewskiego na prawach szerokiej autonomii. Dopiero w maju 2022 UKP PM ogłosił formalną niezależność od Moskwy, ale decyzja ta jest nadal przedmiotem dyskusji i Kościół rosyjski jej nie uznał i nadal uważa Ukrainę za swoje terytorium kanoniczne.

>>> Ukraina: na wojnie i po niej trzeba stałej pomocy psychologiczno-duchowej

Władze ukraińskie nakazały niedawno UKP PM opuszczenie w całości Ławry do 29 marca. Minister kultury i polityki informacyjnej tego kraju Ołeksandr Tkaczenko uzasadnił wypowiedzenie umowy najmu tym, że klasztor naruszył przepisy, m.in. stawiając na tym terenie budynki bez pozwolenia.

Po ogłoszeniu nakazu opuszczenia Ławry przez UKP PM tysiące jego zwolenników zbierało się co niedzielę na modlitwę w klasztorze. W środę 29 bm. rano, jak podaje portal internetowy „orthochristian.com”, setki wiernych przyszły do cerkwi na, jak się okazało, ostatnią liturgię. Tymczasem media miejscowe podały, że mnisi zaczęli już dzień wcześniej wywozić swoje rzeczy z kompleksu klasztornego.

Tymczasem Synod Biskupów PKU podjął 28 bm. postanowił poprosić władze państwowe o przekazanie mu Ławry Kijowsko-Pieczerskiej. Ponownie zaapelował też do mnichów Ławry o przyłączenie się do PKU.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze