fot. pixabay.com

Mobilny Patrol Pomocy Bezdomnym

Wolontariusze z Lublina uruchomili Mobilny Patrol Pomocy Bezdomnym: wyposażyli busa w specjalistyczny sprzęt i ruszyli na pomoc. Do dyspozycji mają defibrylator, apteczkę, ciepłe ubrania, koce i kołdry. Dziś – w czwartek 20 grudnia – pojazd został poświęcony przez bp. Mieczysława Cisło, który pobłogosławił inicjatywie.

Jak mówią inicjatorzy, pomysł wziął się z potrzeby. – Temperatury są coraz niższe, a nie każdy może dojechać po pomoc – wyjaśnia autor projektu i delegat do spraw osób wykluczonych w archidiecezji lubelskiej, ks. Mieczysław Puzewicz. – Przyczyny są różne: choroba, marazm, ale też obawa przed identyfikacją – wyjaśnia kapłan. Bus z wyposażeniem i wolontariuszami rusza do akcji każdego dnia wieczorem. Na ulice wyjeżdża codziennie, także w weekendy i w święta.

Ks. Puzewicz wraz z grupą wolontariuszy zebrał w Lublinie kilkadziesiąt adresów. To pustostany, altanki i kanały, miejsca „zamieszkiwane” przez bezdomnych. Mobilny Patrol dociera tam z gorącą zupą, ciepłym ubraniem i apteczką. Ma też ratować życie, stąd na wyposażeniu Mobilnego Patrolu znalazł się defibrylator.

– Wznawia akcję serca i jeśli pomoże choćby jednej osobie, to warto było w niego inwestować – dopowiada duszpasterz bezdomnych. Dziś pojazd został poświęcony, a inicjatywa pobłogosławiona przez bp. Mieczysława Cisło. – Ma moje wsparcie, bo inspiruje do świadczenia dobra człowiekowi, który sobie nie radzi – mówi lubelski hierarcha. – Chodzi też o to, by nie powtarzały się takie obrazki, że bezdomny śpiący gdzieś na ławce jest jeszcze skopany przez chuliganów – wyjaśnia bp Cisło.

fot. pixabay.com

Mobilny Patrol to nowy projekt pomocy bezdomnym. Sam program działa przy Centrum Wolontariatu w Lublinie, w ramach Gorącego Patrolu. Powstał w 2000 roku i był odpowiedzią na ówczesne doniesienia. – Przed laty w radio usłyszałem, że zimą w Lublinie zamarzło kilkadziesiąt osób. To było wstrząsające; potrzebna była reakcja – tak ks. Puzewicz wyjaśnia początki programu. Wtedy z grupą kilku osób postanowił objeżdżać tereny Głównego Dworca PKP w Lublinie. Bezdomnym dowozili termosy z gorącą herbatą, kanapki i leki. Z czasem program ewoluował. Dziś skupia kilkadziesiąt wolontariuszy, opieką obejmuje około 600 bezdomnych rocznie. Ci, którzy mogą, korzystają ze stacjonarnego punktu pomocy, przy ul. 1 Maja 20 w Lublinie. Powstał kilka lat temu, działa w nim jadłodajnia i medyczne ambulatorium. Tu też odbywają się spotkania dla tych, którzy chcą wyjść z bezdomności. Kilku osobom już to się udało.

Bezdomni z Lublina biorą też udział w wielkopostnych i adwentowych rekolekcjach. Najpierw dostają zakwaterowanie, łóżka do spania, mogą się wykąpać, przebrać i najeść. W takich warunkach łatwiej im wejść w siebie i podjąć postanowienia. Dzięki wsparciu, kilku osobom po tych spotkaniach także udało się wyjść na prostą. – Bo tu są traktowani poważnie. Są słuchani, wysłuchiwani i zrozumiani. Mogą podzielić się swoim trudnym doświadczeniem, no i z czasem poplanować, co można robić dalej – mówi ks. Puzewicz. Tegoroczne rekolekcje adwentowe odbyły się na terenie Domu Spotkania w podlubelskiej Dąbrowicy. Wzięło w nich udział blisko 50 osób. Nie są to zresztą jedyne duchowe spotkania. Oprócz rekolekcji bezdomni mogą uczestniczyć w pielgrzymkach po sanktuariach Lubelszczyzny, a we wrześniu pojechali na spotkanie z papieżem. Była to pielgrzymka na Litwę, w czasie wizyty Franciszka.

Z inicjatywy ks. Puzewicza, on sam i kilkadziesiąt rodzin z Lublina goszczą bezdomnych także w domach. W ustanowiony przez Franciszka Światowy Dzień Ubogich zapraszają ich na rodzinny obiad. Okazji do spotkań jest zresztą więcej. Co roku wolontariusze Gorącego Patrolu świętują z bezdomnymi Wigilię. Spotykają się zawsze w wigilijny wieczór. Pora nie jest bez znaczenia. Chodzi o to, by także bezdomni nie pozostawali wtedy samotni. W tym roku wieczorna Wigilia odbędzie się w punkcie pomocy, przy ulicy 1 Maja 20. Tych, którzy nie dotrą na miejsce, odwiedzi Mobilny Patrol.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze