Jakub Pankowiak: czuję, że zranienie, którego doświadczyłem w Kościele zaczyna być przeszłością
– Czuję, że zranienie, którego doświadczyłem w Kościele zaczyna być przeszłością. To oczywiście we mnie jest, ale zostało to przeze mnie przepracowane – mówi Jakub Pankowiak, którego historię poznaliśmy w filmie braci Sekielskich „Zabawa w chowanego”.
Jakub Pankowiak podkreślał w rozmowie z misyjne.pl, że widać w Kościele pozytywne zmiany jeśli chodzi o kwestię wyjaśniania spraw wykorzystania seksualnego przez księży. – Niedawno minął rok od premiery filmu. Analizowałem co przez ten czas się zmieniło. I okazuje się, że więcej niż mi się wydawało. Widać, że idziemy w dobrym kierunku chociaż wiele jest jeszcze do zrobienia zwłaszcza na poziomie transparentności i komunikacji – mówił Jakub Pankowiak. – Fakty są jednak takie, że jest Fundacja św. Józefa KEP, są delegaci i struktury, które umożliwiają zgłoszenie krzywdy i realną pomoc. To znakomita sprawa – przyznaje.
Gość piątkowego spotkania online zaznaczał też, że osoby, które doznały krzywdy w Kościele mają prawo do negatywnych emocji i bezpośredniego artykułowania swoich zarzutów wobec instytucji. – Osoby wykorzystane seksualnie przez duchownych mają pełne prawo do tego, żeby wykrzyczeć swoje emocje za to, że stała się im krzywda. Druga strona powinna przyjąć to z pokorą – mówił nasz rozmówca.
Cała rozmowa dostępna poniżej:
>>> Abp Gądecki: Kościół może szczerze i z ufnością wyznawać grzechy, bo Bóg go wciąż odnawia
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |