Mongolia: oczekujący papieża Kościół został przygotowany przez Matkę Bożą
„Wierzę, że nadchodzący przyjazd papieża stanowi kolejny znak od Boga. Nie wiem, co chce On nam dokładnie powiedzieć, ale poznamy to w swoim czasie” – tak o pielgrzymce Franciszka do Mongolii wypowiada się przełożony tamtejszych salezjanów. Ks. Leung Kon Chiu pochodzi z Hongkongu i od 18 lat pracuje w kraju, do którego wybiera się z końcem sierpnia, początkiem września papież. Synowie i córki duchowe św. Jana Bosko posługują tam w edukacji duszpasterstwie, a także przy produkcji rolniczej.
Jak podaje Agencja Fides, zakon posiada szkołę w stolicy, Ułan Bator, a także centrum nauczania w północnej części Mongolii, w Darkhan, gdzie również znajduje się salezjańska farma. Wszystkie instytucje współpracują, aby dostarczyć jak najlepszych perspektyw dla miejscowych mieszkańców. Ks. Leung Kon Chiu podkreśla, że obecność w tym kraju Kościoła katolickiego wiąże się z wieloma znakami od Boga, jeszcze zanim przyjedzie tam papież. Przykład tego stanowi wyjątkowa podobizna Matki Bożej – wskazuje zakonnik.
>>> Mongolia: chrześcijanie włączają się w niesienie pomocy powodzianom
„W Mongolii mamy jedną bardzo szczególną figurę Dziewicy Maryi. Jest ona powiązana z salezjanami, ze mną też trochę osobiście. Nie pamiętam dokładnie, który to był rok, może to był 2013 lub 2014, ale pewnego dnia młoda siostra salezjanka przyszła do mojego biura, mówiąc: «Ojcze, widziałam dzisiaj przepiękną figurę Matki Bożej. Została wyciągnięta ze śmietnika. Pewna pani umieściła ją na najbardziej honorowym miejscu w swojej jurcie». Zapytaliśmy więc tej kobiety, kiedy znalazła ową figurę, a ona odpowiedziała, że wiele lat wcześniej, kiedy katolicy nie przybyli jeszcze do Darkhanu. Jeśli słowa tej pani są prawdziwe, wówczas Matka Boża przyszła tutaj przed nami, aby przygotować dla nas miejsce. Nasza obecność stanowi łaskę wyproszoną przez Maryję. Kiedy nasz obecny biskup usłyszał tę historię, poprosił, czy może umieścić wspomnianą figurę w katedrze dla całego mongolskiego Kościoła, więc zgodziłem się mu ją przekazać. Ta podobizna Matki Bożej stała się symbolem naszego Kościoła katolickiego w Mongolii. Co więcej, nasz biskup wspomniał o tym również papieżowi, a Ojciec Święty poprosił o nadanie tytułu tej figurze, więc mamy teraz oficjalną nazwę: Niebiańska Matka. I stąd postanowiono u nas, żeby od 8 grudnia zeszłego roku do 8 grudnia tego roku obchodzić we wspólnocie rok Matki Boskiej Mongolskiej” – mówi salezjanin.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |