Kamila Żuk, fot. PAP/Maciej Kulczyñski

Monika Hojnisz-Staręga ze złotem mistrzostw Europy w biegu pościgowym

Po środowej wygranej Moniki Hojnisz-Staręgi w biegu indywidualnym w sobotę polscy kibice znów mają powody do radości. Kamila Żuk startowała do biegu pościgowego z dalekiej osiemnastej pozycji. Strzelała bezbłędnie i sięgnęła po złoto!

Żuk ruszała na trasę biegu pościgowego biathlonowych mistrzostw Europy w Dusznikach-Zdroju ze stratą 43,8 s do zwyciężczyni sprintu Baiby Bendiki z Łotwy. Mało kto przypuszczał, że atak Polki z osiemnastej pozycji przyniesie aż tak rewelacyjny efekt. Bendika już po pierwszym strzelaniu – i jednym pudle – straciła prowadzenie na rzecz Łarisy Kukliny z Rosji. Żuk tymczasem na strzelnicy nie pudłowała, stopniowo przesuwając się w górę klasyfikacji. Była dziewiąta, potem szósta (po drugim i trzecim strzelaniu). Kluczowe dla przebiegu rywalizacji okazało się czwarte strzelanie.

Kamila Żuk podczas mistrzostw Polski w Dusznikach-Zdroju, fot. PAP


Niemal jednocześnie na strzelnicę wbiegło pięć zawodniczek: Norweżki Karoline Erdal i Aasne Skrede, Szwedka ngela Andersson, Rosjanka Kuklina oraz Żuk. Polka jako jedyna trafiła „5 na 5” (w całym biegu nie pomyliła się ani razu!), co dało jej komfortową przewagę. Na trasę wybiegła 16 sekund przed Erdal i nie zmarnowała szansy na zwycięstwo.

To niesamowite uczucie. Do tej pory nie dochodzi to do mnie, tym bardziej, że startowałam z dość odległej pozycji. Warunki na strzelnicy były naprawdę zmienne, jak widać udało mi się nad tym zapanować. Wygrać na własnej ziemi to sama przyjemność. (Kamila Żuk w rozmowie z Polsatem Sport)

Pozostałe miejsca na podium zajęły Norweżki Erdal i Skrede. Złoty medal dla Kamili Żuk to drugi tytuł dla Polski na ME w Dusznikach-Zdroju. W środę bieg indywidualny wygrała Monika Hojnisz-Staręga. Mistrzostwa Europy to zawody o niższej randze (w porównaniu z MŚ i Pucharem Świata). W Dusznikach-Zdroju nie startują najlepsze zawodniczki z PŚ.

Galeria (4 zdjęcia)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze