Muzeum Narodowe we Wrocławiu z rekordową liczbą odwiedzin
Muzeum Narodowe we Wrocławiu i jego oddziały odwiedziło w ubiegłym roku niemal 800 tys. osób. Przedstawiciele muzeum liczą na kontynuację dobrej passy.
We wtorek zainaugurowany zostanie rok wystawienniczy, pierwsza wystawa to „Pójdź ze mną przez padół płaczu. Cykl 'Wojna’ Artura Grottgera”. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przedstawiciele Muzeum Narodowego we Wrocławiu podsumowali poprzedni rok i zaprezentowali plany tegorocznych wystaw. Dyrektor Piotr Oszczanowski ocenił, że osiągnięto „sukces bez wcześniejszego precedensu”. „W tym roku, roku wyjątkowym, bo 75-lecia muzeum, wszystkie nasze cztery oddziały odwiedziło blisko 800 tys. gości. Takiego wyniku nigdy jeszcze to muzeum nie uzyskało, więc tym większa nasza wdzięczność i wiara, że w przyszłości możemy również liczyć na tak dużą frekwencję” – powiedział PAP dyrektor Piotr Oszczanowski.
>>> Miniaturowe miasto z piernika – jedyne takie miejsce w Polsce [RELACJA]
„Pójdź ze mną przez padół płaczu. Cykl 'Wojna’ Artura Grottgera”
Wrocławskie Muzeum Narodowe ma kilka oddziałów. Oprócz Gmachu Głównego można zwiedzać Panoramę Racławicką, Muzeum Etnograficzne, Pawilon Czterech Kopuł i prezentowaną tam kolekcję Muzeum Sztuki Współczesnej. W ubiegłym roku organizowano tam takie wystawy, jak „Szaleństwo Rokoka”, „Szklane życiorysy”, „Moda stanu wojennego” czy „Barokowi herosi”.
„Jednym słowem: rzeczywiście zaliczamy ubiegły rok do wyjątkowo udanych i bardzo wierzymy, że ta dobra passa da również o sobie znać w tym roku. Tym bardziej, że już po pierwszych dwóch tygodniach wydaje nam się, że jest całkiem, całkiem nieźle. Ale będzie jeszcze lepiej” – powiedział Piotr Oszczanowski.
Przedstawiciele Muzeum Narodowego we Wrocławiu opowiadali podczas konferencji o planach na bieżący rok. Już od wtorku 16 stycznia będzie można oglądać wystawę „Pójdź ze mną przez padół płaczu. Cykl 'Wojna’ Artura Grottgera”. Cykl jedenastu rysunków powstał w latach 1886–1867. Zdaniem kuratorki wystawy Natalii Sienkiewicz, przedstawia „uniwersalną wizję okrucieństwa i konsekwencji wynikających z wojny”.
„Prezentowany w galerii zbiór 11 niezwykłych rysunków niewątpliwie zyskał rangę dzieła o ponadczasowej wymowie, aktualnej, uniwersalnej. Tematyka, która została poruszona i zobrazowana przez Artura Grottgera, jest niezwykle trudna. Zwłaszcza, jeśli spojrzymy na nią przez pryzmat dzisiejszych czasów” – powiedziała podczas konferencji Natalia Sienkiewicz, kuratorka wystawy.
Cykl jedenastu rysunków Artura Grottgera zatytułowany „Wojna” to jeden z największych skarbów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Ich prezentacja pokrywa się w czasie z ustanowieniem przez Senat Roku Romualda Traugutta.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |