Niedzielne słowo papieża
Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę w Watykanie modlił się za ofiary handlu ludźmi i niewolnictwa, pozbawione – jak mówił – „godności i wolności”. Do rządów zaapelował o zwalczanie tej „plagi” i jej przyczyn.
Modlitwa o św. Józefiny Bakhity
Nawiązał do obchodzonego w piątek, we wspomnienie liturgiczne świętej Józefiny Bakhity z Sudanu – zakonnicy, wcześniej niewolnicy – Światowego Dnia Walki z Handlem Ludźmi. Franciszek podkreślił, że hasło 5. Dnia „Razem przeciwko Handlowi Ludźmi” to zachęta do „połączenia sił, by sprostać temu wyzwaniu”. Podziękował wszystkim, którzy są w to zaangażowani, zwłaszcza wielu zakonnicom. „Specjalny apel kieruję do rządów, by zdecydowanie zwalczano przyczyny tej plagi i by chroniono ofiary. Wszyscy jednak możemy i musimy współpracować ujawniając przypadki wyzysku i niewolnictwa mężczyzn, kobiet i dzieci” – dodał papież.
Z wiernymi zgromadzonymi na placu Świętego Piotra odmówił następnie modlitwę do świętej Józefiny Bakhity. Znalazły się w niej słowa: „Pomagaj wszystkim, którzy są uwięzieni w niewoli, aby mogli „zerwać łańcuchy”. Franciszek modlił się o uwolnienie tych, którzy doświadczyli pogróżek, ran i maltretowania z powodu handlu ludźmi oraz o ulgę dla ofiar niewolnictwa. Apelował o to, by nie być obojętnym i by wszyscy usłyszeli ich wołanie o pomoc.
Papież do uczestników VII World Government Summit
„Trzeba bardziej myśleć o ludziach niż o kapitałach” – powiedział papież Franciszek w specjalnym przesłaniu do uczestników rozpoczętego w niedzielę w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich VII Światowego Szczytu Rządowego. W spotkaniu, największym takim forum na świecie, uczestniczą przedstawiciele rządów i międzynarodowych organizacji i instytucji oraz naukowcy, którzy dyskutują na temat nowych form zarządzania i innowacji na rzecz rozwoju sektora publicznego. Swe wystąpienie papież rozpoczął od wyrażenia słów uznania dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które niedawno odwiedził. Podkreślił, że to „nowoczesny kraj patrzący w przyszłość, bez zapominania o swych korzeniach”, gdzie „podejmuje się starania, by przekształcić w fakty i konkretne inicjatywy słowa: tolerancja, braterstwo, wzajemny szacunek, wolność”.
Pustynie, które mogą zakwitnąć
„Widziałem, że również na pustyni kwiaty pączkują i rosną. Wróciłem do domu z nadzieją, że wiele pustyń na świecie może zakwitnąć. Uważam to za możliwe, lecz tylko wtedy, gdy będziemy wzrastać razem, jeden u boku drugiego, z otwartością i szacunkiem, gotowi zająć się problemami wszystkich, które w globalnej wiosce są problemami każdego” – mówił Franciszek. Zwracając się do uczestników szczytu wyraził życzenie, by podstawowym tematem ich dyskusji było nie tyle to, jakie najlepsze okazje można wykorzystać, ale „jaki świat chcemy zbudować razem”. „To pytanie, które prowadzi nas do pracy bardziej z myślą o narodach i osobach niż o kapitałach i interesach ekonomicznych. Jest to pytanie dotyczące przyszłości i odpowiedzialności za to, by przekazać następnym pokoleniom świat, chroniąc go przed „degradacją ekologiczną i przede wszystkim moralną”.
„Nie można mówić o zrównoważonym rozwoju bez solidarności. Możemy nawet powiedzieć, że dobro, jeśli nie jest wspólne, nie jest naprawdę dobrem” – zaznaczył Franciszek. Papież zapewnił o swej modlitwie o Boże błogosławieństwo dla zaangażowania uczestników szczytu w Dubaju na rzecz „bardziej sprawiedliwego i prosperującego świata”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |