EPA/ARMANDO BABANI

Niemcy: czy papież rzeczywiście jest „dramatycznie zaniepokojony” Drogą Synodalną?

Niemiecki jezuita Bern Hagenkord wątpi w relację emerytowanego biskupa Fuldy, Heinza Josefa Algermissena po jego spotkaniu z papieżem w ubiegłym tygodniu, kiedy to Ojciec Święty miał wyrazić „dramatyczne zaniepokojenie” Drogą Synodalną Kościoła w Niemczech.

Byłbym trochę ostrożny z twierdzeniem, że papież jest przeciwko Drodze Synodalnej i przeciwko temu czy innemu”, powiedział szef redakcji VaticanNews w rozmowie z rozgłośnią domradio z Kolonii. Zwrócił jednocześnie uwagę, że nie można powiedzieć „czy tak było czy nie”, gdyż nikt nie był obecny przy tej rozmowie. O swoim spotkaniu z papieżem bp Algermissen poinformował gazetę „Fuldaer Zeitung”. Jak powiedział, do kilkunastominutowej rozmowy z Franciszkiem, głównie po niemiecku, doszło 7 października na marginesie środowej audiencji generalnej. Papież wyraził się w niej „jasnymi słowami i z dramatyczną troską” o niemiecki proces Drogi Synodalnej. Powiedział też, że jego ubiegłoroczny „List do pielgrzymującego Ludu Bożego w Niemczech” prawie nie został wzięty pod uwagę, stwierdził bp Algermissen. W liście tym Papież przestrzegał przed koncentrowaniem się w debacie o reformie kościelnej na tematach strukturalnych i kościelno-politycznych i prosił, aby raczej skoncentrować się na utracie wiary oraz na ponownym głoszeniu Ewangelii, na misji ewangelizacyjnej. „Proszę się zatroszczyć o to, żeby o tym liście pamiętano!”, miał powiedzieć papież niemieckiemu biskupowi.

>>> Przewodniczący Episkopatu Niemiec: Droga Synodalna jest potężna i pełna życia

Ks. Hagenkord zaapelował o „nieco większą ostrożność” w doborze słów przypisywanych papieżowi. Zwrócił uwagę, że przy okazji audiencji generalnych biskupi krótko wymieniają kilka zdań z papieżem. Zastrzegł jednocześnie, że nie wie, jak długo mogła trwać ta rozmowa, bo nikogo przy niej nie było, wyraził też wątpliwość, że rozmowa odbyła się głównie po niemiecku. „Papież nie zna niemieckiego na tyle, żeby w tym języku rozmawiać. Wprawdzie rozumie, ale nie ma takiego zasobu słownictwa, żeby wyrażać swoje myśli”, powiedział jezuita, który od 2009 roku prowadził niemiecką sekcję Radia Watykańskiego, a obecnie jest szefem publicystyki wszystkich redakcji językowych Vatican News.

Konferencja biskupów Niemiec EPA/ARMANDO BABANI

Pytany o reakcje na list papieża, ks. Hagenkord powiedział, że odnosi wrażenie, iż list ten jest ”stosunkowo mało znany w diecezjach”. – Cały proces synodalny chyba stosunkowo niewiele interesuje diecezje, parafie. Jeśli można wierzyć sondażom, to połowa katolików w Niemczech nie interesuje się Drogą Synodalną – stwierdził jezuita . Dodał, że obserwując obrady procesu reform odniósł jednak wrażenie, że list papieża został przeczytany i gruntownie przestudiowany , z pewnością „nie trafił w próżnię”.

>>> Krytyka tzw. „drogi synodalnej”

27 września ubiegłego roku rzecznik Niemieckiej Konferencji Biskupów, Matthias Kopp poinformował, że ks. Hagenkordowi wraz z Marią Boxberg ze Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego powierzono zadanie duchowego towarzyszenia Drodze Synodalnej.

>>> Niemieccy biskupi bronią swojego pomysłu na „synodalną drogę” Kościoła

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze