Zdj poglądowe, fot. Unsplash/Mikael Kristenson mikael_k

Niemckie media: antysemici zamieniają sale wykładowe w miejsca nienawiści do Żydów

Wrogowie Izraela i antysemici zachęcają do antysemityzmu za pomocą wieców, wieczorów filmowych, rezolucji, ulotek i zastraszania, zamieniając sale wykładowe w miejsca nienawiści do Żydów – oświadczył Lukas Honemann lider jednej z organizacji studenckich, odnotowującej antyżydowskie incydenty na niemieckich uczelniach, cytowany w sobotę przez portal dziennika „Bild”.

Podczas wydarzenia zatytułowanego „Free Palestine” na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie (Freie Universitaet Berlin, FU), Żydom odmówiono wstępu, a według relacji świadków doszło nawet do bójki. To tylko najnowszy przejaw nienawiści do Izraela i antysemityzmu – zauważa portal.

Studenckie stowarzyszenie Ring Christlich-Demokratischer Studenten odnotowuje antysemickie incydenty w niemieckich szkołach wyższych. Federalny przewodniczący Lukas Honemann powiedział portalowi dziennika „Bild”: „Czy to w Kassel, Getyndze, Bonn, Monastyrze czy teraz w Berlinie: wrogowie Izraela i antysemici spektakularnie zachęcają do antysemityzmu za pomocą wieców, wieczorów filmowych, rezolucji, ulotek i zastraszania, zamieniając sale wykładowe w miejsca nienawiści do Żydów”.

>>> Dyrektor Jad Waszem: antysemityzm na wielu uniwersytetach

„Dokąd dotarliśmy jako społeczeństwo, skoro w Niemczech potrzeba operacji policyjnych na uniwersytetach, aby Żydzi mogli wejść do sal wykładowych?” – pyta Honemann. „Kompletne szaleństwo!”.

Honemann wskazuje, że „kierownictwo uniwersytetów i wykładowcy często boją się swoich radykalnych studentów i nie mają odwagi zająć zdecydowanego stanowiska wobec antysemityzmu. W niektórych przypadkach uniwersytety stały się przestrzenią bezprawia”.

Ekspert ds. ekstremizmu i psycholog Ahmad Mansour w rozmowie z „Bildem” wyjaśnia antysemityzm w kręgach akademickich: „Te ideologie przedstawiają Izrael jako potęgę kolonialną, a Żydów jako białych ciemiężców. Zgodnie z tą interpretacją, terroryści Hamasu, którzy zabijają nawet izraelskie dzieci, są uważani za bojowników ruchu oporu. Jest to tak przerażający pogląd, że trudno uwierzyć, że niemieccy studenci wierzą w takie rzeczy, a nawet usprawiedliwiają te bestialskie okrucieństwa”.

Zdaniem Achmada Mansoura „politycy powinni przestać tweetować i zacząć działać. Chciałbym, aby ci, którzy aktywnie uczestniczyli w haniebnych działaniach na FU Berlin, zostali usunięci z uniwersytetu”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze