Niemiecki kardynał Rainer Woelki z wizytą solidarności w Ziemi Świętej
W Ziemi Świętej istnieje wielkie pragnienie pokoju ze wszystkich stron, uważa niemiecki kardynał Rainer Woelki. „Rozwiązanie na zasadzie dwóch państw jest obecnie bardziej obecne niż w ciągu ostatnich dziesięciu lat”, powiedział w rozmowie z agencją katolicką KNA arcybiskup Kolonii podczas wizyty w Mi’ilja w północnym Izraelu. Podkreślił, że jego kilkudniowa wizyta zakończona 7 marca, upłynęła pod znakiem solidarności zwłaszcza z chrześcijanami w Ziemi Świętej.
W liczącej 3 tys. mieszkańców Mi’ilji, melchickiej wiosce około 8 kilometrów od linii demarkacyjnej między północnym Izraelem a Libanem, kard. Woelki omówił obecną sytuację chrześcijan w północnym Izraelu z melchicką młodzieżą i siostrami ze wspólnoty Służki Ewangelii o Miłosierdziu Bożym.
>>> Austriaccy biskupi apelują o umocnienie europejskiej solidarności i demokracji
Sytuacja w Mi’ilji i regionie jest bardzo napięta, poinformowały niemiecka siostra Monika Krämer i jej polska współsiostra Anja Czechowska. Miejscowa ludność na bardzo różne sposoby radzi sobie z sytuacją zagrożenia, reakcje sięgają od względnej normalności do niepokoju i ataków paniki. Od początku wojny wszystkie zajęcia z dziećmi i młodzieżą w wiosce odbywały się w schronie przedszkolnym. Niemniej jednak społeczność wioski jest zdeterminowana, aby pozostać w Mi’ilji, częściowo dlatego, że ludzie obawiają się, że w przypadku ewakuacji zostaną ponownie pozostawieni sami sobie.
Celine i Marelie Haddad, dwie niemiecko-arabsko-izraelskie chrześcijanki z sąsiedniej wioski Jisch, poinformowały o ograniczeniach związanych z wojną, na przykład o lekcjach w szkole, które od czasu do czasu muszą odbywać się online z powodu braku schronień. Jednak sytuacja w Jish nieco się uspokoiła w porównaniu z październikiem. „Nie boimy się i czujemy się bezpiecznie w domu” – powiedziały dwie dziewczynki.
„Chcemy, aby chrześcijanie w Ziemi Świętej wiedzieli, że jesteśmy z nimi. Mówimy im, że to ważne, że tam są i że mają ważne zadanie” – powiedział KNA kard. Woelki. Niemieckie Stowarzyszenie Ziemi Świętej (DVHL) stara się między innymi utrzymać jak najwięcej pracowników w swoich obiektach pomimo spadku aktywności pielgrzymkowej, wyjaśnił kard. Woelki, który jest prezesem DVHL. Jednocześnie zaapelował, aby ludzie podróżowali do Ziemi Świętej „tak szybko, jak to możliwe, najpóźniej po zniesieniu ostrzeżenia dla podróżujących”, aby okazać solidarność z miejscowymi chrześcijanami.
>>> Strefa Gazy: wśród ludności cywilnej północnej części panują głód i choroby
Straszliwy atak z 7 października był „bardzo traumatyczny” dla izraelskiego społeczeństwa, powiedział arcybiskup Kolonii. Przekazał słowa współczucia bliskim ofiar i rodzinom zakładników oraz wyraził nadzieję, że zakładnicy zostaną szybko uwolnieni. „Z drugiej strony doświadczamy rozpaczy wśród Palestyńczyków w obliczu dewastacji Gazy, śmierci tamtejszych ludzi i katastrofy humanitarnej” – stwierdził kardynał.
W obliczu tej rozpaczliwej sytuacji, niemiecki kardynał powiedział, że słyszał „pragnienie wszystkich stron zawieszenia broni”, aby móc prowadzić rozmowy na temat przyszłości i pracować nad uwolnieniem zakładników. Przedstawiciele Żydów wyrazili nadzieję, że „tak jak horror wojny Jom Kippur umożliwił pokój z Egiptem, tak horror 7 października stanie się motywacją do poszukiwania rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego”.
Podczas kilkudniowej wizyty, która zakończyła się 7 marca, kard. Woelki odwiedził różne niemieckojęzyczne organizacje kościelne oraz lokalnych chrześcijan. Program wizyty obejmował również spotkania z przedstawicielami Kościoła i dyplomacji, a także z żydowskim społeczeństwem obywatelskim.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |