Norwegia: parafia katolicka zorganizowała Dzień Modlitwy za Nienarodzonych w odpowiedzi na nowe prawo aborcyjne
W poniedziałek 9 grudnia wspólnota parafii Matki Bożej w Ålesundzie – mieście portowym na zachodnim wybrzeżu Norwegii – zgromadziła się na dniu modlitwy poświęconym nienarodzonym w związku z nowymi przepisami aborcyjnymi w tym kraju.
W tym roku uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, obchodzoną 8 grudnia, przeniesiono w Norwegii i w wielu innych krajach na poniedziałek 9 bm., ze względu na Drugą Niedzielę Adwentu.
Spotkanie modlitewne rozpoczęło się Mszą św., po której odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu i odmówiono różaniec, podkreślając nienaruszalną godność życia ludzkiego od chwili poczęcia.
Inicjatywa parafian była po części odpowiedzią na niedawne zmiany w norweskich przepisach dotyczących przerywania ciąży, które po raz pierwszy zezwalają na „aborcję wybiórczą” ze względu na płeć i procedury tzw. „redukcji bliźniąt”. Nowa ustawa, uchwalona przez norweski parlament 3 grudnia, wydłuża ponadto ustawowy czas aborcji z 12. do 18. tygodnia ciąży, choć i tak kobiety w Norwegii mogą nadal dokonywać „zabiegów” po upływie tego czasu, po uzyskaniu na to zgody komisji lekarskiej.
Zmiany w prawie wywołały debaty w społeczeństwie norweskim i we wspólnotach kościelnych, budząc poważne obawy etyczne i moralne. Kościół starał się na nie odpowiedzieć modlitwą, refleksją i zwiększoną świadomością.
Jednym z inicjatorów spotkania modlitewnego był pracujący tam od 2021 polski kapłan Dariusz Buras (urodzony 16 listopada w 1971 koło Tarnowa), wikariusz parafii Matki Bożej. W Norwegii pracował już w latach 2010-15, później w latach 2015-20 był administratorem apostolskim Atyrau w Kazachstanie i od 2021 ponownie posługuje w tym kraju skandynawskim. W rozmowie z agencjami katolickimi EWTN Norway i amerykańską CNA powiedział, że inspiracją dla tych działań w obronie życia były dla niego święte Teresa z Kalkuty i Joanna Beretta Molla.
Kapłan przypomniał, że w przemówienia z okazji wręczenia jej Pokojowej Nagrody Nobla w Oslo w 1979 założycielka zgromadzenia misjonarek miłości zwróciła uwagę, że osoby nienarodzone są jednymi z najbardziej bezbronnych w naszych czasach. Aborcję nazwała zagrożeniem dla pokoju, zadając przejmujące pytanie: „Jeśli matka może zabić własne dziecko w swoim łonie, to co może powstrzymać was i mnie przed zabijaniem się nawzajem?” Podkreśliwszy, że kraje, zezwalające na aborcję, są duchowo zubożałe, poparła adopcję jako pełną nadziei alternatywę, pokazując, że każde dziecko może znaleźć kochający dom.
Z kolei św. Joanna Beretta Molla (1922-62) była włoską lekarką i matką, która stanęła przed poważnym dylematem moralnym, gdy w czasie ciąży wykryto u niej nowotwór. Gdy zaproponowano jej pozbycie się dziecka, aby ratować jej życie, postanowiła donosić ciążę. Po urodzeniu córki Gianny Emanueli Molla zmarła w wyniku powikłań. Beatyfikowana w 1994 i kanonizowana przez św. Jana Pawła II w 2004 r. św. Joanna Molla pozostaje współczesnym przykładem heroicznej matczynej miłości i obrony życia, nawet w trudnych okolicznościach.
Podczas gdy Matka Teresa mówiła o prawie do życia nienarodzonych w perspektywie globalnej, to święta Włoszka pokazała swoim życiem, że troska o nienarodzonych nie jest tylko abstrakcyjną zasadą, ale konkretną rzeczywistością, połączoną z opieką duszpasterską, medyczną i matczyną, która stawia na pierwszym miejscu życie dziecka.
Życie obu tych świętych kobiet przypomina o chrześcijańskim wezwaniu do ochrony życia w każdych okolicznościach i do oferowania alternatyw dla aborcji, takich jak wsparcie społeczne, adopcja i stawianie na pierwszym miejscu bezbronnych dzieci – powiedział ks. Buras.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |