Nowa inicjatywa organizatorów akcji Różaniec do Granic

Do odprawienia nabożeństwa pięciu pierwszych sobót miesiąca zachęcił jeden z organizatorów Różańca do Granic Maciej Bodasiński. Jak wyjaśnił, to nabożeństwo jest odpowiedzią na prośbę Matki Bożej wypowiedzianą w Fatimie oraz szansą na uratowanie Polski.

Jak wyjaśnił Bodasiński, pomysł rozpropagowania nabożeństwa pierwszych pięciu sobót miesiąca narodził się w trakcie organizowania Różańca do Granic. „Kiedy w połowie września 2017 r. na Jasnej Górze zawierzaliśmy Różaniec do Granic Matce Bożej podszedł do nas pewien bardzo stary ksiądz, który poprosił o pomoc. Powiedział, że od lat próbuje wprowadzić w swojej parafii to nabożeństwo i mu się nie udaje, a – jak dodał – jest to bardzo ważne. To był mój pierwszy poważny kontakt z pierwszymi sobotami” – zaznaczył.

Bodasiński wyjaśnił, że nabożeństwo jest „kontynuacją i rozwinięciem” ubiegłorocznej inicjatywy Różaniec do Granic, która zgromadziła ponad milion ludzi na modlitwie wzdłuż granic Polski. Dodał, że wiele osób spodziewało się, że podobna inicjatywa zostanie zorganizowana po raz drugi. „Naszą świadomą decyzją jest, że nie będziemy organizować kolejnego różańca, w takiej formie. To był akt duchowy, w którym poprosiliśmy niebo o ochronę granic Polski przed grzechem i złem – i to się dokonało. Teraz musimy budować przestrzeń duchową wewnątrz kraju” – stwierdził.

Poczynając od Wielkiej Pokuty, poprzez Różaniec do Granic, aż po najnowszą inicjatywę – są realizacją orędzia fatimskiego, w którym Maryja skierowała do świata prośbę o pokutę, odmawianie różańca i odprawianie nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. Jego zdaniem orędzie to nie zostało w całości przyjęte. „Matka Boża mówiła o pierwszych sobotach kilkukrotnie, najpierw w roku 1917, a później w 1925 r., kiedy 10 grudnia ukazała się z Dzieciątkiem siostrze Łucji. To było bardzo konkretne zalecenie, że ma powstać nabożeństwo wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy popełnione przeciwko Niej. Maryja powiedziała, że jeśli jej prośba zostanie spełniona, nastanie pokój na świecie, a wiele dusz zostanie uratowanych przed piekłem” – podkreślił. Zaznaczył, że w większości krajów na świecie nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca w ogóle nie zostało wprowadzone. „O ile wiem, formalnie istniej tylko w trzech państwach. Jednak nawet w Polsce nabożeństwo to jest traktowane marginalnie. W większości parafii albo w ogóle go nie ma, albo przychodzi na nie garstka osób” – stwierdził Bodasiński.

Jak wyjaśnił, aby odprawiać nabożeństwo należy przez pięć kolejnych pierwszych sobót miesiąca przystąpić do spowiedzi, przyjąć Komunię Świętą, odmówić jedną część różańca oraz przez 15 minut rozważać jedną z tajemnic różańcowych. Wszystko to ma być uczynione w intencji wynagradzającej Najświętszej Maryi Pannie za bluźnierstwa, zniewagi i inne grzechy raniące Jej Niepokalane Serce. „Pan Bóg prosi, żeby poprzez to nabożeństwo pocieszać Matkę Bożą” – mówił.

Przypomniał, że według jednej z wizjonerek z Fatimy, s. Łucji, Maryja obiecała, że do każdego, kto odprawi to nabożeństwo przyjdzie w godzinę śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia. „To w praktyce oznacza, że człowiek, który je odprawi, ma zabezpieczone zbawienie. Jednak pierwsze soboty to nie magia. Nie można ich +odbębnić+, później przez lata żyć w grzechu, a na koniec iść do nieba. Sednem nabożeństwa jest zmiana serca i nawrócenie. Fakt, że w trakcie jego odprawiania człowiek zaczyna myśleć inaczej. Tak działa łaska Boża” – zapewnił.

Podkreślił, że celem akcji jest, aby nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca znalazło się w każdej parafii. „W Polsce jest ponad 10 tys. parafii. Do dziś, w ciągu niecałych dwóch miesięcy, na naszej stronie zarejestrowało się ich ponad tysiąc. Prosimy, żeby każda osoba, która usłyszy ten apel, przyprowadziła na to nabożeństwo przynajmniej jeszcze jedną osobę. Jeśli tak się stanie, to w krótkim czasie cała Polska zacznie je praktykować” – powiedział Bodasiński.

Zobacz także