Małgorzata z Città di Castello, fot. wikipedia

Nowa święta przykładem dla osób z niepełnosprawnościami

Przykładem i światłem dla niepełnosprawnych nazwał kanonizowaną dziś włoską świętą Małgorzatę z Città di Castello abp Giovanni Tani z Urbino-Urbania-Sant’Angelo in Vado.

– Mamy świętą, do której wciąż możemy się modlić i czuć, że jest blisko nas na naszej drodze życia – powiedział hierarcha na wiadomość o rozszerzeniu kultu dotychczasowej błogosławionej na cały Kościół powszechny (czyli tzw. kanonizacji równoległej). Zwrócił uwagę, że święta już jest znana i czczona nie tylko w rodzinnych Włoszech, ale także w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i na Filipinach. Przypomniał, że Małgorzata (1287-1320) urodziła się niewidoma i kaleka w szlacheckiej rodzinie na zamku w Metoli i została przez nią porzucona w Città di Castello, gdzie zaopiekowała się nią pewna rodzina. – Tradycja przekazuje, że wychodziła z tego domu, by czynić dobro ubogim i więźniom. Sama nie mająca szczęścia, pomagała tym, którzy nie mieli w życiu tego, czego pragnęli – zaznaczył abp Tani.

>>> Pracując z dziećmi chorymi onkologicznie trzeba patrzeć na świat optymistycznie [ROZMOWA]

Małgorzata z Città di Castello, figura w Ohio, USA, fot. Nheyob, commons.wikimedia

Zaznaczył, że dokładnie dzisiaj przypada 15. rocznica przyjęcia wytycznych ONZ w sprawie integracji osób z niepełnosprawnościami. Ten zbieg okoliczności, według niego, daje dużo do myślenia. – Miliard ludzi na świecie zmaga się z niepełnosprawnością i ta święta może być dla nich wszystkich przykładem i światłem, pozwalając zrozumieć, że życie zawsze ma sens – podkreślił arcybiskup Urbino-Urbania-Sant’Angelo in Vado. W niedzielę 9 maja w katedrach w Urbino i w Città di Castello odbędą się uroczystości kończące obchody 700. rocznicy śmierci św. Małgorzaty. Natomiast na niedzielę 19 września w Città di Castello zaplanowano mszę dziękczynną za dzisiejszą kanonizację. Natomiast jutro zostanie ona uczczona biciem w dzwony wszystkich kościołów archidiecezji.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze