fot. EPA/JEAN MARC HERVE ABELARD

O prawie do praktykowania religii, które często jest naruszane

Rosja twierdzi, że prowadzi świętą wojnę, ale w rzeczywistości nic nie jest dla niej święte, a religia stała się uboczną ofiarą rozpętanego przez Moskwę konfliktu – oświadczyła szefowa brytyjskiej dyplomacji Liz Truss otwierając konferencję o wolności religii i przekonań.

We wtorek w Londynie rozpoczęła się dwudniowa Międzynarodowa Ministerialna Konferencja na rzecz Wolności Religii lub Przekonań, mająca na celu obronę prawa do praktykowania religii, które w wielu miejscach na świecie jest naruszane.

Ataki i prześladowania

„Wolność wierzenia, modlenia się i wypełniania aktów kultu, a także niewierzenia jest podstawową ludzką wolnością i była nią od zarania dziejów. Społeczeństwa, które pozwalają swoim obywatelom wybrać, w co wierzą, są lepsze, silniejsze i ostatecznie cieszą się większą pomyślnością. To podstawowe prawo jest ujęte w pierwszej klauzuli Magna Carta i artykule 18 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka” – powiedziała w wygłoszonym przemówieniu Liz Truss.

Zniszczenia po ataku na kościół w Robuh, Nigeria, czerwiec 2022r., fot. EPA/STRINGER

Wskazała jednak, że to prawo od wieków było w wielu miejscach naruszane i nie zmieniło się to do dziś. Mówiła o atakach na chrześcijan ze strony islamskich ekstremistów w Nigerii, prześladowaniach muzułmańskich Ujgurów w Chinach czy braku wolności religijnej w rządzonym przez talibów Afganistanie, ale dodała, że obszarem prześladowań religijnych wskutek rosyjskiej inwazji stała się także Ukraina.

Nieświęta wojna

Władimir Putin i jego poplecznicy twierdzą, że Rosja prowadzi świętą wojnę, ale tak naprawdę uważają, że nic nie jest święte. Widzimy coraz więcej dowodów na ohydne zbrodnie wojenne popełniane przez wojska rosyjskie. Niewinni cywile muszą chronić się w miejscach kultu przed prowadzonymi na oślep rosyjskimi bombardowaniami. Kościoły, synagogi i meczety zostały zrównane z ziemią. Religia okazuje się ofiarą uboczną agresji Putina” – mówiła Truss. „Delegacji z Ukrainy, która jest dziś na sali, chcę powiedzieć: Wielka Brytania nie spocznie, dopóki nie zwyciężycie i dopóki wasi obywatele nie będą mogli żyć, wierzyć i rozwijać się” – zapewniła.

fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

To czwarta edycja konferencji, której inicjatorem był sekretarz stanu w administracji ówczesnego prezydenta USA Donalda Trumpa, Mike Pompeo. Pierwsze dwie odbyły się w Stanach Zjednoczonych, zaś trzecia, która z powodu pandemii Covid-19 miała formę zdalną, zorganizowana została w 2020 r. przez Polskę. W londyńskiej edycji bierze udział ponad 600 delegatów z kilkudziesięciu krajów, w tym przywódcy religijni, delegacje rządowe i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze