O. Vadym Dorosh OMI (Ukraina): codziennie we wszystkich parafiach modlimy się o pokój
O sytuacji na Ukrainie opowiada kapelan wojskowy – o. Vadym Dorosh OMI ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.
O. Vadym wskazuje, że sytuacja jest trudna, pojawia się dużo prowokacji, ale strona ukraińska stara się reagować spokojnie. Cały czas istnieje ryzyko eskalacji wojny. Wokół Ukrainy jest zgromadzonych ponad 150 tys. żołnierzy. – Wczoraj w Donbasie zginęło dwóch żołnierzy, a dwunastu zostało rannych. W centrum Ukrainy, gdzie aktualnie przebywam, jest spokojnie – informuje o. Dorosh OMI.
>>> Sytuacja na Ukrainie. Rosyjskie wojska w Donbasie [NA ŻYWO]
Na Ukrainę dociera pomoc zarówno militarna jak i humanitarna, w którą włączonych jest wiele polskich organizacji. O. Vadym mówi, że wśród mieszkańców Ukrainy „jest jakiś strach”. Przypomina, że wojna trwa tam od ośmiu lat. – Jesteśmy teraz o wiele bardziej gotowi – mam na myśli armię i społeczeństwo – dodaje.
– Codziennie we wszystkich parafiach modlimy się o pokój. Mamy różne spotkania z żołnierzami oraz weteranami rosyjsko-ukraińskiej wojny. Z powodu codziennych ostrzałów musieliśmy ewakuować dzieci i opiekunów z obozu „Arki Pokoju”. Na miejscu pozostał wydział Chrześcijańskiej Służby Ratunkowej oraz wojskowi kapelani – mówi o. Vadym. – Prosimy was wszystkich o modlitwę za Ukrainę – dodaje.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |