Fot. pexels/Katerina Holmes

Od 1 września obowiązek szkolny dla dzieci z Ukrainy

Od 1 września br. będzie obowiązek szkolny dla dzieci z Ukrainy, połączony z pobieraniem zasiłku 800 plus – zapowiedziała w środę wiceministra edukacji Joanna Mucha. Z przekazanych przez nią szacunkowych danych wynika, że do polskich szkół nie posłano prawdopodobnie ok. 75 tys. ukraińskich dzieci.

Podczas konferencji poświęconej nowym rozwiązaniom prawnym dotyczącym uczniów z Ukrainy w polskich szkołach, wiceministra edukacji Joanna Mucha powiedziała, że od 24 lutego 2022 r., w ciągu pierwszych trzech miesięcy wojny w Ukrainie, do Polski przybyły 3 mln uchodźców z Ukrainy, z czego 43 proc. to były dzieci do 17. roku życia.

„Nie wiemy dokładnie, ile spośród nich zostało w Polsce, ale wiemy, że w polskich szkołach spośród grupy uchodźców, którzy przybyli do nas po napaści Rosji na Ukrainę, nadal uczy się 145 tys. ukraińskich dzieci i 34 tys. w polskich przedszkolach” – podała.

>>> Dagmara Lis, Szkoły Pokoju: widzimy w dzieciach ogromny głód spotkania [ROZMOWA]

fot. pixabay/adonyig

Mucha zaznaczyła, że wiele, najczęściej matek, ale też rodziców nie wysłało dzieci do polskiej szkoły. Często powodem takiej decyzji – dodała – było przekonanie, że bardzo szybko wrócą do Ukrainy.

Wiceministra powiedziała, że liczba dzieci, które nie zostały wysłane do polskiej szkoła była szacowana na 150 tys. „Z naszych szacunków wynika, że jest ona mniejsza (…) prawdopodobnie o połowę mniejsza” – dodała. Wyjaśniła, że szacunki przeprowadzono m.in. na podstawie danych z bazy PESEL ukraińskiego i z bazy osób pobierających świadczenie 800 plus.

„Zaprosimy te dzieci do polskiej szkoły. Od 1 września będzie je obowiązywał obowiązek szkolny, będą chodziły do polskich szkół. Co więcej, obowiązek szkolny będzie połączony z pobieraniem zasiłku 800 plus” – powiedziała Mucha. Powiązanie wypłacania 800 plus z realizacją obowiązku szkolnego wprowadzone zostało nowelizacją ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze