Od wybuchu wojny w Ukraińskich Siłach Zbrojnych wzrosła liczba kapelanów wojskowych

Wojna na Ukrainie stawia przed Kościołem, a co za tym idzie także przez wspólnotami zakonnymi wiele nowych wyzwań. Dla sióstr ze Zgromadzenia Uczennic Boskiego Mistrza, które obchodzą właśnie jubileusz stulecia swojego istnienia, takim wyzwaniem stała się troska o kapelanów wojskowych. 

Działające w Chmielnickim na Ukrainie Siostry Uczennice Boskiem Mistrza mają w swoim charyzmacie m. in. modlitwę za kapłanów i szycie szat liturgicznych. Kiedy przed blisko dwoma laty wybuchła na Ukrainie wojna, przed siostrami pojawiły się nowe nieoczekiwane wyzwania.

>>> Ukraina: prawie 2/3 mieszkańców ufa Kościołowi jako instytucji

„Wojna rzuca przed nami jako zgromadzeniem Uczennic Boskiego Mistrza kolejne wyzwania. Siostry starają się z duchem naszego założyciela błogosławionego Jakuba Alberionego starać się odczytywać znaki czasu. I takim znakiem czasu staje się pomoc kapelanom, którzy służą na wojnie – mówi s. Paulina Kurek. – Pewnego razu poproszono nas o uszycie stuły z materiału kamuflaż, który jest typowym materiałem wojskowym. O wyszycie na nim krzyży. Stuła miała być dla kapelana wojskowego. I jak się później okazało, zaczęliśmy dostawać więcej takich zamówień, ponieważ księża nie mogą zabierać na front zwyczajnych stuł. Kapelani wojskowi muszą mieć wszystko w wojskowym kolorze. I szyjąc taką stułę i w ogóle szyjąc szaty liturgiczne, pierwszą naszą rolą jest modlitwa. Kiedy już szyjemy, również polecamy ich Panu Bogu”.

>>> Ukraina: siedem osób, w tym troje małych dzieci, zginęło w rosyjskim ataku na Charków

Od chwili wybuchu wojny, w Ukraińskich Siłach Zbrojnych wzrosła liczba kapelanów wojskowych. Są wśród nich duchowni grecko- i rzymskokatoliccy, prawosławni oraz przedstawiciele innych związków wyznaniowych działających w tym kraju.

Zobacz także