Fresk z wizerunkiem Madonny, którego autorem ma być św. Łukasz, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Odkryj Maltę. A na niej obraz namalowany przez św. Łukasza, miejsca uznane za cudowne i wyspę św. Pawła

Za nami pierwszy weekend lipca, a więc tegoroczne wakacje rozkręcają się już na dobre. To dobra okazja, by choć wirtualnie i za pomocą lektury wybrać się na Maltę. Ten wyspiarski kraj chętnie odwiedzany jest przez polskich turystów. Na Macie jest tez dokąd pielgrzymować. A to również dobry sposób na złapanie duchowej i fizycznej równowagi.

Na Malcie bardzo żywy jest kult Maryi oraz świętego Pawła Apostoła. W wielu miejscach widać też jak ważną postacią dla Maltańczyków jest św. Jan Paweł II. Wyruszmy więc na trasę miejsc związanych z Apostołem Narodów oraz szlakiem maltańskich, maryjnych sanktuariów.

W centralnej części zdjęcia, na horyzoncie – wyspa św. Pawła, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Paweł Rozbitek

Jedna z wysp należących do maltańskiego archipelagu nosi imię św. Pawła. Mała wysepka pamięta bowiem wydarzenie sprzed wieków. To właśnie tutaj miał rozbić się statek, którym z Cezarei (obecny teren Izraela) do Rzymu płynął św. Paweł. Apostoł był przewożony – jako więzień – do Rzymu na dokończenie swojego procesu. Czternastego dnia podróży, po zmierzchu, podczas sztormu statek rozbił się na wyspie zwanej wówczas po grecku Melite. O tym wydarzeniu św. Łukasz wspomniał w 28. rozdziale Dziejów Apostolskich: „Po ocaleniu dowiedzieliśmy się, że wyspa nazywa się Malta. Tubylcy okazywali nam niespotykaną życzliwość; rozpalili ognisko i zgromadzili nas wszystkich przy nim, bo zaczął padać deszcz i zrobiło się zimno”.

>>> Papież Franciszek: Malta jest miejscem kluczowym w ewangelizacji

Narodowe Sanktuarium Maryjne w Mellieħa, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Miejsce katastrofy nazwano Zatoką św. Pawła. U wejścia do niej wyłaniają się z morza dwie, niewielkie, skaliste i niezamieszkane wyspy, którym na pamiątkę wydarzeń sprzed wieków nadano imię – nie będzie tu zaskoczenia – św. Pawła. Przy niskim stanie wody oddzielone jedynie wąskim i płytkim przesmykiem wysepki łączą się, dlatego mówi się o nich najczęściej jako o jednej wyspie. Na skalistej powierzchni stoi dobrze widoczna nawet z oddali biała figura św. Pawła. Postawiono ją w tym miejscu w 1845 roku. W 1990, podczas pielgrzymki na Maltę, był tam Jan Paweł II. Nie jest jednak pewne, czy statek, którym płynął apostoł Paweł rozbił się u wybrzeży Malty, czy może jednak u drugiej pod względem wielkości wyspy w tym archipelagu, czyli Gozo. Różne są przekazy na ten temat.

Jest jeszcze wiele innych miejsc na Malcie, które przypominają historię Apostoła Narodów. Wiele kościołów nosi jego imię. Są też kościoły mające wezwanie, którego w Polsce nie spotkamy – np. w stolicy Malcie (Vallecie) jest kościół pw. św. Pawła Rozbitka. Jest też wiele figurek św. Pawła, zarówno na Malcie, jak i na Gozo. Figurki często wbudowane są w fasady kamienic i domów. Częstą religijną praktyką jest też na Malcie stawianie kapliczek, szczególnie poza miastami.

Maryja namalowana przez św. Łukasza

Malta to również bardzo silny kult maryjny. Nad Zatoką św. Pawła w Mellieha jest najstarsze sanktuarium maryjne na Malcie. W kamiennym kościele na ścianie znajduje się cudowny wizerunek Maryi z Dzieciątkiem. Jego początek sięga jeszcze czasów apostołów. Podobno św. Paweł właśnie przez trzy miesiące ukrywał się w grocie w Mellieha. Pielgrzymują tu głównie matki, prosząc o zdrowie dla chorych niemowląt. Na ścianach groty wiszą ubranka uzdrowionych cudownie dzieci. Jan Paweł II – gdy był na Malcie po raz pierwszy w 1990 roku – odwiedził to sanktuarium.

Tablica upamiętniająca pielgrzymkę Jana Pawła II, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Najważniejszym miejscem kultu maryjnego jest tu Grota Madonny (nazywana Grotto of Our Lady). A najważniejszym znajdującym się tam dziełem jest fresk – obraz Madonny. Namalować miał go apostoł Łukasz. Fresk jest uznawany za najstarszy na Malcie obraz poświęcony Maryi. Grota ta w V wieku była pod opieka zakonu augustianów i została w 409 roku konsekrowana przez grupę biskupów jako kościół. Zaś w roku 1091 z inicjatywy hrabiego Rogera stała się miejscem kultu maryjnego, które było odwiedzane i dotowane przez biskupa oraz wielkiego mistrza zakonu joannitów.

Ołtarz z freskiem, którego autorstwo przypisuje się św. Łukaszowi, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Warto odwiedzić też sanktuarium Matki Boże z Ta’Pinu. Świątynia znajduje się niedaleko miejscowości Gharb na wyspie Gozo, a przez to, że jest nieco oddalona od zabudowań, to jej całkiem spore rozmiary są jeszcze bardziej wyeksponowane. W przeciwieństwie do innych głównych kościołów Malty ten akurat ma wystrój przybliżony do świątyń greckokatolickich lub nawet prawosławnych. To stosunkowo młoda świątynia, została wzniesiona na przełomie lat 1919-31 na miejscu XVI-wiecznej kaplicy. Główną inspiracją do jej wybudowania były cudowne objawienia i uzdrowienia, które miały miejsce od 1883 roku. W maju 1990 roku papież Jan Paweł II także odwiedził to miejsce, dokładając do obrazu Najświętszej Marii Panny pięć złotych gwiazd. Benedykt XVI w 2010 ofiarował kościołowi złotą różę.

Sanktuarium Matki Boże z Ta’Pinu, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

A skąd taka nazwa sanktuarium? Początkowo stała w tym miejscu niewielka kaplica zbudowana w XVI w., którą opiekował się Filipino Gauci zwany Pinu. I to zdrobnienie jego imienia utrwaliło się jako nazwa sanktuarium.

Cudowne miejsce

Za potwierdzenie cudownego charakteru tego miejsca uznano fakt, że wyspę Gozo ominęła epidemia dżumy, która wybuchła na Malcie w 1813 roku. Krótko później do tego miejsca zaczęli zmierzać pielgrzymi. Stało się ono głównym maltańskim miejscem kultu maryjnego. Z ofiar składanych przez pielgrzymów skromną kaplicę zastąpiono okazałym kościołem, który papież Pius IX w 1932 r. podniósł do rangi bazyliki. Obok bazyliki stoi wysoka wieża zegarowa, a zarazem dzwonnica.

Bazylika Matki Bożej Zwycięskiej w Senglei, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Z kolei w miejscowości Senglei warto odwiedzić bazylikę Matki Bożej Zwycięskiej. Kościół zbudowany został najprawdopodobniej przez architekta Vittorio Cassara w roku 1580. Było to swego rodzaju wotum wdzięczności i pomnik zwycięstwa chrześcijan w wielkim oblężeniu Malty z 1565 roku. Na fasadzie kościoła znajduje się łaciński napis „MONUMENTUM INSIGNIS VICTORIAE MDLXV” (Pomnik Wielkiego Zwycięstwa 1565). Po ukoronowaniu statuy Dziewicy Maryi w 1921 r. kościół stał się sanktuarium Matki Bożej. Podczas II wojny światowej kościół został kompletnie zniszczony przez bombardowanie lotnicze. Po wojnie odbudowany i konsekrowany przez arcybiskupa Gonziego 24 sierpnia 1957 roku.

>>> Jerozolimska Cytadela Dawida jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie

Wnętrze Mosta Dome, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

I choć maryjnych akcentów na Malcie jest jeszcze wiele, to na koniec tej podróży zajrzyjmy jeszcze do Mosty. Wielka kopuła tamtejszego kościoła sprawia, że świątynia prezentuje się dostojnie już z oddali. Mosta to miasto leżące w centralnej części wyspy Malta, na zachód od Valetty. Atrakcją, która przyciąga turystów do tego miejsca jest wielki kościół zwany Mosta Dome. Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP zbudowany jest na bazie koła, więc zwany jest rotundą. Świątynię zbudowano w ciągu 40 lat, od 1833-1871. Rotunda stała się symbolem zaangażowania i wiary mieszkańców. Ci, którzy do budowy przystąpili na zasadzie wolontariatu, używali tylko wapienia, praktycznie bez zaprawy murarskiej, a samą kopułę zbudowali na zasadzie kolejno układanych warstw, dzięki czemu każda podtrzymuje kolejną.

Maltańskie krajobrazy, wyspa Comino, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Bomba, która nie wybuchła

Mosta (i jej mieszkańcy) szczycą się pewną bardzo znaną na Malcie historią. W czasie II wojny światowej (w kwietniu 1942 roku), podczas odbywającej się mszy, w czasie, gdy w kościele było ponad 300 osób, w świątynię uderzyła ponad stukilogramowa bomba. Przebiła ona kopułę, uderzyła w obraz, potoczyła po podłodze, jednak nie wybuchła. Nikt też nie ucierpiał. Wydarzenie zostało uznane za cud, zaś ocalenie mieszkańcy przypisali opiece patronki kościoła. Miejsce przebicia kopuły jest również widoczne w suficie kościoła.

Figura św. Pawła, częsty widok na Malcie, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Według danych z 2019 roku zdecydowana większość Maltańczyków (bo 90%) to chrześcijanie, ponad 80% z nich to katolicy. Według raportu z 2005 roku w niedzielnych mszach uczestniczyło około 52,6% mieszkańców Malty, natomiast według danych arcybiskupa archidiecezji maltańskiej w 2015 roku w niedzielnej mszy uczestniczy 40% mieszkańców. Na Malcie istnieje 359 kościołów i 78 parafii. I praktycznie w każdej odnaleźć można ślad św. Pawła i obecność Maryi.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze