Odpieramy 9 twoich wymówek, aby się nie modlić, cz. 1
„Modląc się, nie tracimy czasu. Wielbienie Boga nie jest stratą czasu” (papież Franciszek). Ile razy słyszeliśmy z ust innych podobne słowa? Albo ile razy my sami je wypowiadaliśmy do nas samych? I mimo to zaniedbaliśmy naszą relację z Bogiem z tak błahych powodów…
Pomodlę się, gdy będę miał więcej czasu, teraz jestem zajęty
Największym odkryciem, jakiego możemy dokonać, jest takie, że nie istnieje idealny moment na modlitwę. Zawsze jest coś do zrobienia, coś pilnego do rozwiązania, ktoś na nas czeka, mieliśmy ciężki dzień, mamy wiele odpowiedzialności… Można by nawet powiedzieć, że jeśli zostaje ci czasu, powinieneś się martwić, coś robisz źle. Najlepszym momentem na modlitwę jest dziś!
Modlę się tylko wtedy, gdy czuję potrzebę, w innym wypadku byłaby to hipokryzja
Wręcz przeciwnie! Modlić się, gdy przychodzi to łatwo i samoistnie, może każdy, bo to bardzo proste. A modlitwa w momentach, gdy się na to nie ma ochoty, nie jest się zmotywowanym – to dopiero jest heroizm! Jest to naprawdę postawa godna pochwały, ponieważ przeszedłeś samego siebie, musiałeś walczyć. Jest to oznaką tego, że nie kierują tobą tylko chęci, ale przede wszystkim miłość do Boga.
Jestem zbyt zmęczony, by się modlić
To dobrze, że jesteś zmęczony. Oznacza to, że oddałeś się dziś zupełnie twoim obowiązkom, wysiliłeś się. I należy ci się odpoczynek! Odpocznij w modlitwie. Wiesz dobrze, że gdy się modlisz i spotykasz z Bogiem, zaczynasz znowu odczuwać samego siebie. Bóg podarowuje ci pokój, którego być może nie doświadczyłeś w trakcie tego zabieganego dnia. Pomaga ci zobaczyć to, co przeżyłeś w ciągu tego dnia, ale w nietypowy sposób. Odnawia cię. Modlitwa nie wyczerpuje jeszcze bardziej – ona jest tym, co przywraca siły wewnętrzne.
Chcę się modlić, ale nie wiem jak
Wydaje mi się, że Bóg nas uprzedził, wiedział, że tak może się stać. Dlatego zostawił nam pomocne materiały: psalmy, które są częścią Biblii. To modlitwy stworzone przez samego Boga, bo są Jego słowami. Gdy się nimi modlimy, uczymy się modlitwy słowami Boga. Uczymy się prosić Go w naszych potrzebach, dziękować Mu, uwielbiać Go, okazywać Mu naszą skruchę czy radość. Módl się Pismem Świętym, a Bóg podpowie ci, co masz mówić.
Nic nie czuję, gdy się modlę
To bardzo prawdopodobne. Jest jednak coś, w co nie możesz zwątpić. Choćbyś nic nie czuł, modlitwa cię zmienia, sprawia, że jesteś coraz lepszy. Bo spotkanie z Bogiem zmienia! Gdy spotykasz się z jakąś dobrą osobą i słuchasz jej chwilę, coś dobrego, co jest jej częścią, zostaje w tobie. O ile bardziej dzieje się to z Bogiem!
Bóg wie, czego potrzebuję
To prawda. Pamiętaj jednak, że modlitwa będzie dla ciebie z pożytkiem. Nauka proszenia powoduje prostotę serca.
Po co mam się modlić, skoro Bóg mi nie odpowiada? Nie daje mi tego, o co proszę
Gdy małe dziecko non stop prosi rodziców o słodycze czy zabawki, rodzice nie dają mu wszystkiego, czego chce. W wychowaniu ważne jest nauczenie czekania na niektóre rzeczy. Czasem Bóg nie daje nam wszystkiego, o co prosimy, bo wie, co jest dla nas najlepsze. Nieposiadanie wszystkiego, odczuwanie jakiejś potrzeby, przetrwanie pewnego cierpienia pomaga nam odstawić trochę wygodę, w której żyjemy i otworzyć oczy na to, co najważniejsze. Bóg dobrze wie, co nam daje.
Lepiej mi się modli, jak mam chwilę wolnego w ciągu dnia
Nie dawaj Bogu resztek twojego czasu! Nie zostawiaj mu ochłapów. Daj mu najlepszą cząstkę, najlepszy moment życia, a nie to, na czym ci zbywa.
Jestem zbyt grzeszny, by się modlić
No to świetnie! Witaj w klubie! W rzeczywistości wszyscy jesteśmy zbyt grzeszni. Ale to właśnie dlatego potrzebujemy modlitwy. Ona nie jest dla ideałów, tylko dla grzeszników. Nie dla tych, co już wszystko mają, tylko dla tych, co odkrywają, że są w potrzebie.
Autor: ks. Juan José Paniagua
Tłumaczenie: Magdalena Zarate Rios
http://catholic-link.com/2015/02/03/18-excusas-que-nos-damos-para-no-rezar/
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |