fot. cathopic.com

Odpieramy 9 twoich wymówek, aby się nie modlić, cz. 2 

„Modląc się, nie tracimy czasu. Wielbienie Boga nie jest stratą czasu” (Papież Franciszek). Ile razy słyszeliśmy z ust innych podobne słowa? Albo ile razy my sami je wypowiadaliśmy do nas samych? I mimo to zaniedbaliśmy naszą relację z Bogiem z tak błahych powodów… 

Uważam, że klepanie zdrowasiek jest absurdalne 

Odpowiedź: Pytałeś kiedyś, samego siebie ile razy powiedziałeś, „kocham cię” ukochanej osobie? Albo ile razy dzwonisz do najlepszego przyjaciela, żeby pogadać albo umówić się? Ile razy mama okazuje czułość i całuje swoje dziecko? Są w życiu rzeczy, które powtarzamy wielokrotnie i nie męczą one, ani się nie nudzą, bo czynione są z miłości! I zawsze przynoszą z sobą coś nowego. 

Nie czuję potrzeby, by się modlić 

Odpowiedź: Taka sytuacja zdarza się ze względu na wiele czynników, ale jednym z najczęstszych w naszych czasach jest to, że zapominamy nakarmić naszego ducha w codzienności. Facebook, obowiązki, chłopak czy dziewczyna, szkoła, hobby itd. Robimy mnóstwo rzeczy, ale żadna z nich nie pomaga w wejściu w nasze wnętrze w ciszy, by zapytać się o podstawowe kwestie: kim jestem? Czy jestem szczęśliwy? Czego chcę od życia? Gdy żyjemy w większej harmonii z tymi pytaniami, głód Boga pojawia się naturalnie. A jeśli nie? Proś o niego, módl się i proś Boga o łaskę czucia głodu Jego miłości.  

Zamiast tracić czas na modlitwę wolę pomóc innym 

Odpowiedź: Najlepiej rób i jedno i drugie. Zobaczysz, że gdy się modlisz, twoje zdolności do kochania i pomagania innym wzrosną. Bo gdy jesteśmy w kontakcie z Bogiem, wychodzi z nas wszystko, co najlepsze! 

Modlenie się jest nudne 

Odpowiedź: Przemyśl dokładnie różne czynności i zobaczysz, że to, co najważniejsze w życiu, nie jest szczególnie rozrywkowe. Ale za to jak ważne i potrzebne! Jak bardzo ich potrzebujemy! Być może nie kojarzy ci się z dobrą zabawą, ale jak bardzo napełnia serce! Co wolisz? 

Nie modlę się, bo nie wiem, czy to Bóg mi odpowiada czy ja sam sobie 

Odpowiedź: Zalecane jest tu coś, co nigdy nie zawodzi. Gdy modlisz się Pismem Świętym, medytujesz Słowo Boże, możesz mieć bardzo dużą pewność, że to, co słyszysz, nie jest twoimi słowami, tylko samego Boga. On mówi ci prosto do serca, nie ma co do tego wątpliwości. 

Po co mam się modlić, skoro mam wszystko, czego potrzebuję? 

Odpowiedź: Papież Benedykt XVI mówił, że chrześcijanin, który się nie modli, jest chrześcijaninem, który dużo ryzykuje. I to prawda. Tym nieuniknionym ryzykiem jest strata wiary, a najgorsze z tego jest to, że to będzie działo się powoli, krok po kroku, nawet nie zdasz sobie z tego sprawy. Bądź uważny, byś przypadkiem, myśląc, że już wszystko masz, nie stracił tego, co najważniejsze w Twoim życiu – Boga. 

W pobliżu nie ma żadnego kościoła, w którym mógłbym się pomodlić 

Odpowiedź: Pięknie jest modlić się w kościele, ale nie jest on niezbędny do modlitwy. Masz tysiące innych sposobów na modlitwę: módl się w swoim pokoju, gdzieś w okolicy swojego domu, idź do lasu albo zmów różaniec w autobusie w drodze do szkoły czy pracy. 

Bóg nie potrzebuje moich modlitw 

Odpowiedź: To prawda, ale jaki szczęśliwy będzie, że Jego dziecko o Nim pamięta! I nie zapominaj, że tak naprawdę to ty najbardziej tego potrzebujesz! 

Już i tak wielu ludzi się za mnie modli 

Odpowiedź: To wspaniale! Oznacza to, że masz wokół się ludzi, dla których jesteś ważna i naprawdę ich obchodzisz. Tym bardziej masz więc powody do tego, by się modlić. Możesz zacząć od modlitwy za tych, którzy się za ciebie modlą. Bo za miłość płaci się miłością! 

Autor: ks. Juan José Paniagua 

Tłumaczenie: Magdalena Zarate Rios 

http://catholic-link.com/2015/02/03/18-excusas-que-nos-damos-para-no-rezar/ 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze