Stan na godz. 21:00: wejście do kopalni Rudna w Polkowicach. W kopalni Rudna doszło do silnego wstrząsu. Ratownicy nie zlokalizowali jeszcze ostatniego z górników. Łącznie w wyniku wstrząsu obrażenia odniosło 13 górników, fot. Aleksander Koźmiński, PAP

Stan na godz. 21:00: wejście do kopalni Rudna w Polkowicach. W kopalni Rudna doszło do silnego wstrząsu. Ratownicy nie zlokalizowali jeszcze ostatniego z górników. Łącznie w wyniku wstrząsu obrażenia odniosło 13 górników, fot. Aleksander Koźmiński, PAP

Ogromny wstrząs w kopalni Rudna. W rejonie byli pracownicy

Potężny wstrząs w kopalni Rudna koło Polkowic. Na miejsce skierowani zostali ratownicy. Ze wstępnych informacji wynika, że w rejonie, gdzie doszło do wstrząsu, pracowali górnicy z drugiej zmiany. Nie wiadomo jednak, o ilu osobach mowa. Eksperci twierdzą, że wstrząs miał on magnitudę 4,9.

Trwa wycofywanie pracowników. W tej chwili nie ma informacji o poszkodowanych. Siłę wstrząsu oceniono na siódemkę w dziesięciostopniowej skali.

W ostatnim czasie w polskich kopalniach doszło do dwóch wstrząsów. Także dziś ziemia zatrzęsła się w kopalni Rydułtowy. Wstrząs miał siłę porównywalną do 2,6 dziesiątych stopnia w skali Richtera. Na dole nie było ludzi i nie ma żadnych szkód, ale wstrząs był odczuwalny na powierzchni.

fot. EMSC, LastQuake, Twitter

Do znacznie groźniejszego wstrząsu doszło w kopalni Rydułtowy w ostatni wtorek przed północą. Przy ścianie wydobywczej 1150 metrów pod ziemią pracowało wówczas 20 górników, którzy w większości opuścili zagrożony rejon o własnych siłach. 44-letni górnik zginął – jego ciało zostało zakleszczone między sekcjami obudowy. Ratownicy potrzebowali około 10 godzin oraz specjalistycznego sprzętu, aby je wydostać, przenieść do szybu i przetransportować na powierzchnię. Ośmiu innych górników zostało poszkodowanych; dwaj z nich z niezagrażającymi życiu obrażeniami pozostali na leczeniu w szpitalach.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze