Ojczyzną górali jest krzyż na Giewoncie
Wasza ojczyzna jest w krzyżu na Giewoncie, wkładacie cudowne skarby do skrzyni z napisem „góralszczyzna” – mówił kapelan Związku Podhalan ks. prałat Władysław Zązel w czasie uroczystości jubileuszu 25-lecia Związku Podhalan Oddział Miętustwo i zespołu regionalnego „Mali Miętusianie” niedaleko Czarnego Dunajca.
Pierwszym ich punktem była Msza św. w kościele parafialnym pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Miętustwie. Eucharystii przewodniczył ks. Przemysław Cios, nicegdyś wikary w Miętustwie, a obecnie duszpasterz parafii NSPJ w Nowym Targu. Homilię wygłosił ks. prałat Władysław Zązel, kapelan Związku Podhalan. – Nie dajcie sobie wmówić, że jesteście jacyś gorsi, nie na te czasy. To właśnie wasz atut, bo jak mówił św. Jan Paweł II, „osią kultury jest człowieczeństwo” – podkreślał ks. Zązel.
Ks. Zązel zaapelował do górali, by byli ludźmi sumienia, choć jak zaznaczył „dzisiejszy świat nie chce absolutnie słuchać sumienia”. – Waszą ojczyzną niech będzie, niech pozostanie na zawsze krzyż na Giewoncie, a góralszczyznę traktujcie jako wielką skrzynię z najcenniejszymi skarbami, do której wkładacie swoje klejnoty, jak choćby folklor – zaznaczył ks. Zązel.
Mszę św. uświetniła gra kapeli regionalnej oraz śpiew zespołu „Mali Miętusianie”. Do Miętustwa przybyły liczne delegacje Związku Podhalan z pocztami sztandarami, był obecny Julian Kowalczyk, prezes Związku Podhalan, władze samorządowe na czele z burmistrzem Marcinem Ratułowskim, radni powiatowi.
Druga część uroczystości odbyła się w remizie OSP Ratułów Dolny. Obecna prezes ZP w Miętustwie Krystyna Domagała-Mitoraj wraz z Anną Trebunią-Wyrostek pozdrowiły wszystkich licznie zgromadzonych gości. Przypomniały historię powstania ZP w Miętustwie i zespołu regionalnego „Mali Miętusianie”. Nie brakło symbolicznych chwil, kiedy dawni prezesi otrzymywali podziękowania. Związku Podhalan w Miętustwie prezesowali: Władysław Leja, Maria Ramska, Ewa Kaczmarczyk i Anna Trebunia-Wyrostek. Wszyscy członkowie ZP w Miętustwie zaangażowani są w różne przedsięwzięcia na terenie parafii (np. dożynki, festyny), czy na terenie gminy. Nie zabrakło też listu gratulacyjnego i gratyfikacji finansowej od górali ze Stanów Zjednoczonych i Koła nr 65 Ciche Dolne – Miętustwo Związku Podhalan Ameryki Północnej.
Na remizie nie zabrakło oczywiście występu zespołu regionalnego „Mali Miętusianie” i wielkich podziękowań dla jego pierwszego instruktora – pani Stanisławy Miętus. Obecnie instruktorami są Jakub Miętus i Katarzyna Sęk. Zespół zdobywa liczne nagrody i wyróżnienia w różnych konkursach na różnych szczeblach, uświetnia wiele uroczystości w parafii, gminie, szkołach. „Mali Miętusianie” w ciągu całego roku liturgicznego przygotowują również oprawę góralską uroczystości religijnych.
>>> Góral z Kamerunu gościł pod Giewontem
Wielką niespodziankę wszystkim sprawili już „duzi” Miętusianie, którzy tworzyli kiedyś skład zespołu obchodzącego w tym roku swoje 25-lecie. Pokazali, że nauka góralskiego tańca i śpiewu nie poszła na marne. Dali z siebie wszystko! W nagrodę z innymi zjedli pysznego torta. Był też moment na wysłuchanie gawędy w wykonaniu Ewy Obrochty.
Ostatnim akcentem wspólnego świętowania była zabawa z zespołem „Siompawica”. Z krótkim koncertem wystąpił też zespół „Jedla”. Z okazji jubileuszu oddział Związku Podhalan wydał okolicznościowy folder ze swoją historią oraz zdjęciami. Goście chętnie wpisywali się też do księgi pamiątkowej, oglądali też archiwalne fotografie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |