ONZ: potrzebna jest pilna pomoc humanitarna dla Zambijczyków dotkniętych suszą
Misja ONZ po wizycie w pierwszym tygodniu kwietnia na dotkniętych suszą terenach Zambii uznała, że wielu ludzi natychmiast potrzebuje tam pomocy żywnościowej, a kraj stoi w obliczu „bezprecedensowej klęski suszy” – powiedziała asystent sekretarza generalnego ONZ Reena Ghelani.
Ghelani, która jest również koordynatorem ONZ ds. kryzysu klimatycznego związanego z El Nino, zaznaczył podczas piątkowej konferencji prasowej, że społeczność międzynarodowa musi szybko zareagować, aby uniknąć dalszych szkód.
Według ONZ 6 mln Zambijczyków jest obecnie zagrożonych głodem.
Misja ONZ została zorganizowana po niedawnym ogłoszeniu przez prezydenta Hakainde Hichilemę stanu wyjątkowego i klęski żywiołowej. Prezydent Zambii powiedział wówczas, że 84 ze 116 okręgów rolniczych kraju zostało dotkniętych przedłużającą się suszą.
>>> Zimbabwe: władze ogłaszają klęskę suszy, prawie trzy miliony osób cierpią głód
Eksperci ostrzegają, że susza wpłynie na produkcję żywności i wytwarzanie energii elektrycznej. Zambia polega głównie na energii wodnej, a z powodu niskich poziomów głównych rzek Zambezi i Kafue produkcja prądu jest bardzo ograniczona.
Konsekwencje suszy mogą według ekspertów ONZ trwać do końca 2024 roku. Kryzys może mieć również implikacje regionalne, ponieważ Zambia jest głównym producentem i eksporterem kukurydzy w regionie.
Hichilema w obliczu kryzysu żywnościowego zachęcał w piątek Zambijczyków do zmiany przyzwyczajeń kulinarnych, mówiąc, że „mączka z manioku jest świetną alternatywą dla tej kukurydzianej, bo dłużej pozostaje w brzuchu”.
Tak jak rolnictwo Zambii uzależnione jest od produkcji kukurydzy, tak społeczeństwo od wyprodukowanej z niej mączki, zwanej nshimą. Niemal we wszystkich domach, zarówno na obszarach wiejskich, jak i miejskich, głównym posiłkiem jest kukurydziany pudding. Zwykle też jest to jedyne pożywienie, serwowane na śniadanie, obiad i kolację.
>>> Eksperci ONZ oskarżają Izrael o głód w Strefie Gazy
Mączka z kukurydzy jest też najtańszym produktem spożywczym w Zambii. W sklepach cena za kilogram kukurydzy wynosi około 0,50 USD. Za kilogram ryżu trzeba natomiast zapłacić niemal 1,5 USD.
Zachęty do zmiany kulinarnych upodobań Zambijczyków pojawiają się w czasie każdego nieurodzaju. Do rozważenia innych upraw: manioku, sorga, prosa czy ryżu nawoływali również poprzedni prezydenci kraju. Bez rezultatu. Zambijczycy zwykle odpowiadali, że nshima to nie tylko danie, ale kultura, którą mają we krwi.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |