abp Stanisław Gądecki

abp Stanisław Gądecki, fot. episkopat.pl

Orędzie abp. Stanisława Gądeckiego: zachęcam do korzystania z dyspensy

„Proszę o przyjęcie ze zrozumieniem informacji ograniczeniu liczby wiernych w kościele do 50 osób – to płynie z troski o zdrowie wszystkich. Gdy brakuje nam kryteriów uprawniających do uczestnictwa we Mszy św. w kościele, to najprostszym wydaje się wstęp dla zamawiającego intencję i dla jego rodziny. ” – powiedział w specjalnym telewizyjnym orędziu przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. 

Orędzie w całości było poświęcone zagrożeniu zarażenia się koronawirusem. Rząd wprowadził stan zagrożenia epidemicznego, co skutkuje różnego rodzaju ograniczeniami – także jeśli chodzi o liczebność zgromadzeń. W telewizyjnym wystąpieniu arcybiskup mówił: „Serdecznie dziękuję mediom, którzy rozumiejąc potrzeby ludzi wierzących przygotowały dodatkowe propozycje w tej sprawie. Respektując zalecenia władz sanitarnych – nie zamykamy kościołów; dla ludzi wierzących świątynia jest zawsze miejscem szczególnego doświadczenia Bożej obecności i Bożej miłości„.

Warszawa: mieszkańcy ograniczyli wyjścia z domów, fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

>>> Nie żyje 3 osoba zakażona koronawirusem w Polsce. Jest 10 nowych przypadków

Cały tekst orędzia:

Szanowni Państwo!

Jezus zaraz przemówił do nich: 'Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się! (Mt 14,27).

1. Do niedawna wydawało się nam, iż postęp techniczny, wiara w nieograniczoną ludzką wolność, w nieomylność demokracji zbuduje nowy raj na ziemi, w którym nie będzie ani chorób ani cierpienia. A oto z pokorą odkrywamy, że wystarczy jedna pandemia, by okazało się jak bezbronnym i przerażonym wobec niej staje się człowiek.

W tych niełatwych chwilach łączę się z Wami wszystkimi duchowo i ogarniam serdeczną modlitwą całą wspólnotę Kościoła oraz wszystkich mieszkańców naszej Ojczyzny, a także Polonię i rodaków przebywających poza granicami kraju. Duchem jestem blisko wszystkich, którzy przebywają na kwarantannie, którzy chorują, którzy boją się o swój los i los swoich bliskich, którzy niosą pomoc. Dziękuję tym, którzy – w różnych obszarach życia publicznego – prowadzą z oddaniem walkę o nasze zdrowie i bezpieczeństwo, ryzykując niejednokrotnie własnym zdrowiem i życiem. A jednocześnie składam wyrazy szczerego współczucia rodzinom, które w tych dniach straciły swoich bliskich, polecając ich Miłosierdziu Bożemu.

fot. cathopic

Kościół – jak mówi papież Franciszek – jest szpitalem polowym. Kościół jest sakramentem zbawienia. Kościół jest wszędzie tam, gdzie Bóg jest kochany i gdzie kochany jest człowiek „w świecie ze swej natury niedoskonałym”. Dlatego właśnie – respektując zalecenia władz sanitarnych – nie zamykamy kościołów. Dla ludzi wierzących bowiem świątynia jest zawsze miejscem szczególnego doświadczenia Bożej obecności i Bożej miłości, zwłaszcza w Eucharystii, z której czerpiemy siłę i wewnętrzny pokój.

2. Proszę jednocześnie o przyjęcie ze zrozumieniem ograniczenia liczby uczestników liturgii w kościele do pięćdziesięciu osób, które płynie z troski o zdrowie wszystkich. Gdy brakuje nam kryteriów uprawniających do uczestnictwa we Mszy św. w kościele, to najprostszym wydaje się wstęp dla zamawiającego intencję i dla jego rodziny. W związku ze wspomnianym ograniczeniem zachęcam wszystkich pozostałych wiernych do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii i przeżywania Jej za pośrednictwem środków społecznego przekazu. Serdecznie dziękuję mediom, które – rozumiejąc potrzeby ludzi wierzących – przygotowały dodatkowe propozycje w tym względzie.

W ostatnich dniach Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski oraz księża biskupi diecezjalni wydali konkretne zarządzenia dotyczące duszpasterstwa w tej nadzwyczajnej sytuacji. Zdaję sobie sprawę z tego, że zarządzenia te mogą być dla niektórych trudne do zaakceptowania. Mimo to – ze względu na zdrowie własne i bliźnich – bardzo proszę o przyjęcie ich w duchu miłości bliźniego. To, co się dzieje obecnie, możemy potraktować jako znak czasu, jako wymóg obecnej chwili, jako wezwanie do większej odpowiedzialności za siebie i solidarności z bliźnimi. Wezwanie do niesienia pomocy naszym bliźnim, zwłaszcza osobom starszym.

Służby medyczne przyjmują pacjentkę przywiezioną do Oddziału Zakaźnego w szpitalu w Szczecinie, fot. PAP/Marcin Bielecki

3. Jako chrześcijanie starajmy się – w tym wielkopostnym czasie – podjąć rozważania nad krzyżem naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, który jednoczy się z naszymi cierpieniami. Osobiście każdego wieczora o godzinie 20.30 będę modlił się za Was na różańcu i o to samo proszę kapłanów w kościołach, a także Was wszystkich w Waszych domach. Trwajmy w modlitewnej jedności.

Niech nas wszystkich wspiera Bóg wszechmogący, łaska naszego Zbawiciela, opieka Maryi Królowej Polski, świętego Michała Archanioła oraz wstawiennictwo naszych patronów, zwłaszcza świętego Jana Pawła II i Czcigodnego Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Niech kochający Bóg chroni nasz Naród i naszą Ojczyznę!

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze