fot. Pixabay

Osoby wierzące żyją dłużej

Czy zaangażowanie religijne ma wpływ na długość życia? Okazuje się, że tak.

Do takich wniosków doszli naukowcy z Ohio State University. Swoje badania oparli na 505 nekrologach, które opublikowano w Rejestrze Des Moines w stanie Iowa w 2012 r. Z analizy nekrologów wynikło, że chrześcijanie żyją o 9,45 lat dłużej niż ateiści. Gdy dodatkowo uwzględniono również płeć i stan cywilny, liczba zmniejszyła się do 6,48 lat.

Druga część badań została oparta na 1096 nekrologach z kilkudziesięciu największych miast w USA, które ukazały się w prasie w latach 2010-2011. Tutaj różnica długości życia wyniosła 5,64 lat, a po uwzględnieniu płci i stanu cywilnego 3,82 lata.

Autorzy badań informują, że pozytywny wpływ na długość życia ma większe zaangażowanie osób wierzących w działania społeczne. Jednak jest to jeden z czynników. Dr Baldwin Way, współautor badań, twierdzi, że przyczyną dłuższego życia osób wierzących mogą być nakazy moralne różnych religii, które zmniejszają ilość niezdrowych praktyk, takich jak spożywanie alkoholu czy innych środków odurzających. Istotne są także sposoby radzenia sobie ze stresem. Według naukowców z Ohio osoby religijne są mniej zestresowane, gdyż z pomocą m.in. modlitwy, łatwiej zwalczają stres niż osoby niewierzące.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze