fot. pixabay/ponce_photography

Ostrzeżenie przed przenikaniem sekt i ruchów ezoterycznych do szkół

Z okazji nowego roku szkolnego Krajowy Związek Stowarzyszeń Obrony Rodzin i Jednostek – Ofiar Sekt we Francji (UNADFI) wydał oświadczenie ostrzegające „rodziców i nauczycieli przed ryzykiem związanym z wprowadzaniem określonych praktyk do instytucji oświatowych”. Jako przykłady wymieniono medytacje jogi, reiki, lekcje mandali, kółka rozmów i techniki oddychania (Pranayama) i inne.

Związek wyjaśnił, że “te nowe warsztaty są przedstawiane często jako formy poprawy samopoczucia uczniów, zmniejszenia ich stresu, ułatwienia ich koncentracji, umożliwienia im lepszej samoświadomości, poznania i regulowania swej równowagi emocjonalnej”.

Według organizacji “instytucje lub nauczyciele, którzy to proponują, mówią zwykle, iż chcą zaspokoić różne potrzeby uczniów i ich zamiary są niewątpliwie szczere”. Autorzy oświadczenia zwracają jednak uwagę na cztery podstawowe zagrożenia, kryjące się za takimi praktykami. Przede wszystkim stanowią one „część arsenału technik wykorzystywanych w procesach kontroli i prozelityzmu [przeciągania na swoją stronę] stosowanych przez różne ruchy sekciarskie”. Oznacza to, że wpuszczone oficjalnie do szkoły moga one, stosując subtelną indoktrynację, wprowadzać ezoteryczną wizję świata, daleką od rzeczywistości życia – ostrzega UNADFI.

fot. unsplash/Dylan Gillis

Następnie podkreślono, iż „techniki te, związane z wnętrzem człowieka, mogą zachwiać równowagę dzieci i dorastającej młodzieży, szczególnie narażonych na takie działania”. Trzeciem niebezpieczeństwem jest to, że „wprowadzenie koncepcji ezoterycznych lub pseudonaukowych do szkoły może także zakłócić racjonalne i naukowe punkty odniesienia uczniów, wywołać zamęt między wierzeniamio a wiedzą, dotykając ich zdolności do refleksji i krytycznego myślenia”. I wreszcie wskutek swej istoty introspektywnej techniki te mogą oddzielać uczniów od tego, co szkoła winna przekazywać, to znaczy od poczucia zbiorowości i w efekcie od pojęcia obywatelskości – podkreślono w oświadczeniu Związku.

W tej sytuacji wskazuje on na „konieczność większej czujności ze strony rodziców, nauczycieli i wychowawców” oraz prosi o upewnienie się, czy „osoby, które proponują te techniki lub warsztaty, nie są powiązane z ruchami sekciarskimi”. Organizacja wezwała również do „wymagania [od tych osób] szczegółowej informacji o pochodzeniu, treści i celach proponowanych działań”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze