Palestyński politolog: bez chrześcijan zabraknie „istoty” Palestyny
Okupacja Palestyny przez Izrael niszczy wzrost narodu oraz naturalną strukturę chrześcijan w regionie. Zwrócił na to uwagę palestyński politolog Xavier Abu Eid w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. „Bez zakończenia okupacji i bez realizacji naszych praw, zdolność przeżycia obecności chrześcijańskiej jest trudna”, stwierdził Palestyńczyk i podkreślił, że bez obecności chrześcijan zabraknie „istoty” Palestyny.
Wydana niedawno książka Abu Eida, „Rooted in Palestine” (Zakorzenieni w Palestynie), bada rolę chrześcijan w palestyńskim ruchu narodowym. Autor, który urodził się w 1985 roku w Santiago de Chile w chrześcijańskiej rodzinie z Bajt Dżala, jest doradcą w Departamencie Spraw Negocjacyjnych Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP).
>>> Palestyna: powstało „zgromadzenie związków chrześcijańskich”
Przed Deklaracją Balfoura z 1917 roku, w której Brytyjczycy obiecali Żydom odtworzenie w Palestynie „żydowskiej siedziby narodowej”, Palestyna, podobnie jak inne kraje regionu, zmierzała w kierunku niepodległości narodowej. „Jednak ten logiczny rozwój zmieniła deklaracja brytyjska, ze szkodą również dla palestyńskich chrześcijan, którzy nigdy nie otrząsnęli się z jej skutków”, powiedział Abu Eid. Jednocześnie, jako Palestyńczycy, chrześcijanie byli „częścią wszystkich ugrupowań palestyńskiego ruchu narodowego, w tym zbrojnego oporu”.
Abu Eid krytycznie ocenił też rolę często zagranicznego kierownictwa Kościoła w Ziemi Świętej. Wprawdzie wielu duchownych stanęło po stronie swoich palestyńskich wiernych, jednocześnie ludzie przybyli z mitycznymi pomysłami, „byli bardziej zainteresowani ochroną świętych miejsc niż ludźmi”. Punktem zwrotnym było mianowanie abp Michela Sabbaha pierwszym palestyńskim łacińskim patriarchą Jerozolimy, któremu udało się „ożywić chrześcijańską obecność wśród Palestyńczyków”.
Mając na uwadze przyszłość chrześcijan w Ziemi Świętej, palestyński politolog apeluje, aby nie patrzeć tylko na exodus chrześcijan z regionu, ale zamiast tego zauważyć „tysiące ludzi, którzy mimo wszystko tu zostały” i tych, którzy chcieliby powrócić. Dla chrześcijańskich i niechrześcijańskich Palestyńczyków uzyskanie równych praw jest podstawowym warunkiem rozwiązania konfliktu bliskowschodniego.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |