fot. EPA/FABIO FRUSTACI

Papież do Polaków: Boskiemu Sercu możemy powierzyć niepokoje naszych serc i naszą miłość niedoskonałą

Do umacniania więzi z Jezusem, którego Najświętszemu Sercu poświęcony szczególnie jest czerwiec, zachęcił papież wiernych języka polskiego podczas dzisiejszej audiencji ogólnej transmitowanej przez media watykańskie z biblioteki Pałacu Apostolskiego.

Oto słowa Ojca Świętego:

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków. Wiem, że miesiąc czerwiec jest Wam szczególnie drogi, gdyż jest poświęcony Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Boskiemu Sercu, napełnionemu pokojem i miłością możemy powierzyć wszystkie niepokoje naszych serc, oraz naszą miłość niedoskonałą. Z przebitego serca Zbawiciela wypływa dla całej ludzkości, źródło wszelkiej pociechy i ocean Bożego Miłosierdzia.

Niech Jezus, cichy i pokornego serca, uczyni nasze serca według serca Swego!

Z serca Wam błogosławię.

>>> Papież Franciszek: światu grozi jeszcze gorszy wirus – obojętnego egoizmu

Papieską katechezę streścił po polsku o. Marek Viktor Gongalo OFM z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:

Drodzy bracia i siostry, kontynuujemy naszą katechezę na temat modlitwy. Księga Rodzaju przedstawia nam historię patriarchy Jakuba, człowieka przebiegłego i na swój sposób podstępnego, który zdaje się w swoim życiu odnosić tylko sukcesy. On – powiedzielibyśmy nowoczesnym językiem – jest człowiekiem, który „sam doszedł do wszystkiego”.

Pewnego dnia Jakub, wracając do swojej dawnej ojczyzny, zatrzymał się nad potokiem Jabbok. W tym miejscu, gdy zapadł zmrok, nagle ktoś obcy go pochwycił i walczył z nim przez całą noc. W końcu Jakub został pokonany, ugodzony przez swego przeciwnika w nerw kulszowy i od tej chwili zostanie kaleką na całe życie. Ten tajemniczy zapaśnik dał mu nowe imię i swoje błogosławieństwo. W tej walce Jakub zdał sobie sprawę, że spotkał samego Boga „twarzą w twarz”.

>>> Franciszek: kiedy Bóg mówi, człowiek staje się adresatem tego Słowa

Zmaganie z Bogiem jest metaforą modlitwy. Tej nocy, ta długotrwała walka, zmieniła Jakuba. Bóg objawił mu prawdę, że jest śmiertelny, kruchy i bezradny. To właśnie ten Jakub, kulejący i osłabiony, ale z nowym sercem, otrzymuje od Boga błogosławieństwo. Wcześniej był człowiekiem pewnym siebie i nieprzenikalnym dla łaski. Ale Bóg ocalił to, co było zagubione.

Wszyscy możemy przeżyć taką duchową noc, podczas której, walcząc z Nieznanym, doświadczymy własnej ułomności. W tym właśnie momencie Bóg da nam nowe imię i obdarzy nas swoim błogosławieństwem, zastrzeżonym dla tych, którzy pozwolili się Jemu przemienić.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze