fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Franciszek: Kościół zawsze potrzebuje oczyszczenia

„Nasza Matka Kościół zawsze potrzebuje oczyszczenia, bycia „odbudowaną”, ponieważ wszyscy jesteśmy ludem grzeszników, którym przebaczono, zawsze potrzebujemy powrotu do źródła, którym jest Jezus, i ponownego wejścia na drogi Ducha, aby dotrzeć do wszystkich z Jego Ewangelią” – stwierdził papież w homilii podczas Mszy św. na otwarcie Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Wzięli w niej także udział nowi kardynałowie oraz inni członkowie Kolegium Kardynalskiego.

Franciszek nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii (Mt 11, 25-30) zauważył, że Pan Jezus w momencie „przygnębienia duszpasterskiego” wysławia Ojca, iż objawił prostaczkom tajemnice królestwa Bożego. Franciszek zachęcił do podążania „razem ze spojrzeniem Jezusa, który błogosławi Ojca i przyjmuje wszystkich utrudzonych i uciśnionych”.

Charakteryzując spojrzenie błogosławiące Ojciec Święty zwrócił uwagę, że Kościół nie powinien podejmować dzisiejszych wyzwań i problemów „w duchu podziałów i konfliktów”, lecz przeciwnie, kierować swój wzrok ku Bogu. „Nie chcemy ziemskiej chwały, nie chcemy stawać się pięknymi w oczach świata, ale dotrzeć do niego z pociechą Ewangelii, aby lepiej świadczyć, i to wszystkim, o nieskończonej miłości Boga” – stwierdził papież. Wskazał, że podstawowym zadaniem Synodu jest ponowne skierowanie naszego spojrzenia na Boga, „aby być Kościołem, który spogląda na ludzkość z miłosierdziem. Kościołem zjednoczonym i braterskim, który słucha i rozmawia; Kościołem, który błogosławi i dodaje otuchy, który pomaga osobom szukającym Pana, który korzystnie porusza obojętnych, który inicjuje drogi, aby wprowadzić osoby w piękno wiary. Kościołem, który ma Boga w swoim centrum i dlatego nie dzieli się wewnętrznie i nigdy nie jest surowy zewnętrznie. Takiego Kościoła, swojej Oblubienicy, pragnie Jezus” – powiedział Franciszek.

Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Mówiąc o spojrzeniu przyjmującym Ojciec Święty zaznaczył, że zaprasza nas ono „do bycia Kościołem gościnnym”. Wskazał, iż wyzwania współczesności wymagają „serdecznej i łagodnej postawy wewnętrznej”, spojrzenia na nie spojrzeniem Pana.

Papież podkreślił, że to błogosławiące i przyjmujące spojrzenie Jezusa chroni nas przed byciem „Kościołem sztywnym, który broni się przed światem i patrzy wstecz; bycia Kościołem letnim, który poddaje się modom świata; bycia Kościołem zmęczonym, skupionym na sobie samym”. Odnosząc się do Synodu Franciszek zwrócił uwagę, że pomaga nam on przypomnieć, iż „nasza Matka Kościół zawsze potrzebuje oczyszczenia, bycia «odbudowaną», ponieważ wszyscy jesteśmy ludem grzeszników, którym przebaczono, zawsze potrzebujemy powrotu do źródła, którym jest Jezus, i ponownego wejścia na drogi Ducha, aby dotrzeć do wszystkich z Jego Ewangelią”. Zachęcił do naśladowania św. Franciszka z Asyżu posługiwał się jedynie „bronią Ewangelii: pokorą i jednością, modlitwą i miłością. Czyńmy to także i my!” – zaapelował.

>>> Watykan: papież odpowiedział na pytania i wątpliwości kardynałów

W obliczu oczekiwań, nadziei i obaw żywionych wobec Synodu Ojciec Święty przestrzegł: „pamiętajmy, że nie jest to zgromadzenie polityczne, ale zwołanie w Duchu; nie parlament spolaryzowany, ale miejsce łaski i komunii. Ponadto, Duch Święty często burzy nasze oczekiwania, aby stworzyć coś nowego, co przewyższa nasze przewidywania i nasze niechęci. Może mógłbym powiedzieć, że momentem najbardziej owocnym Synodu są chwile modlitwy, a także atmosfera modlitwy, poprzez którą Pan w nas działa. Otwórzmy się na Niego i przyzywajmy Go, protagonistę, Ducha Świętego. Pozwólmy, aby to On był protagonistą Synodu. A wraz z Nim podążajmy z ufnością i z radością” – zachęcił papież rozpoczynając XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze