Fot. PAP/EPA/GREGORIO BORGIA / POOL

Papież już w Maroku

Franciszek przybył do Maroka. O godz. 13.50 Airbus 320 „Aldo Palazzeschi” włoskich linii lotniczych Alitalia z papieżem wylądował na międzynarodowym lotnisku Rabat-Salé. Podczas dwudniowego pobytu papież odwiedzi między innymi islamską szkołę dla kaznodziejów, spotka się z migrantami i odprawi publiczną mszę św. na stadionie. Hasłem tej 28. zagranicznej podróży papieża Bergoglio są słowa: „Sługa nadziei”.

Przy deszczowej pogodzie u schodów do samolotu papieża powitał król Mohammed VI. Dwoje dzieci w tradycyjnych strojach ofiarowały Franciszkowi kwiaty. Nie było żadnych wystąpień. Papież i król przeszli przed kompanią reprezentacyjną i udali się do lotniskowego Salonu Królewskiego, gdzie papieżowi na znak powitania ofiarowano daktyle i mleko migdałowe.

Wśród witających byli m.in. arcybiskup Rabatu, abp Cristóbal López Romero, nuncjusz apostolski w Maroko, abp Vito Rallo oraz ambasador Maroka przy Stolicy Apostolskiej Mostapha Arrifi. Franciszkowi towarzyszy m.in. kard. kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Z lotniska papież pojechał wraz Mohammedem VI do centrum Rabatu, gdzie na esplanadzie przed meczetem Hasana odbędzie się oficjalna ceremonia powitania. Następnie przemówi do przedstawicieli narodu marokańskiego, władz, społeczeństwa obywatelskiego i korpusu dyplomatycznego na dziedzińcu przed meczetem Hasana, gigantycznej świątyni ukończonej w 1993 roku, która wznosi się bezpośrednio nad Atlantykiem i ma 210-metrowy minaret – najwyższy na świecie.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze