fot. EPA/VATICAN MEDIA

Papież łączy w sobie to, co jezuickie i franciszkańskie

„Słowa mogą wyrazić i opisać ludzkie uczucia, ale nigdy nie potrafią wyczerpująco opowiedzieć ani odpowiednio zdefiniować serca człowieka” – napisał ekumeniczny patriarcha Konstantynopola w przedmowie do książki: „Słownik Papieża Franciszka”, której autorami są Joshua J. McElwee i Cindy Wooden.

Wstęp do niej napisał także metropolita Bostonu kard. Sean O’Malley. Bartłomiej I przywołuje wiele spotkań, jakie odbył z Papieżem Franciszkiem, w czasie których wspólnie doświadczyli świętości słów. „Pamiętamy jednak o tym i jesteśmy świadomi, że słowa posiadają moc budowania mostów, ale także i murów. Dlatego wspólnie szukaliśmy tego, jak kontynuować dialog miłości i prawdy” – zaznaczył ekumeniczny patriarcha Konstantynopola. Podkreślił także, iż to, co najbardziej uderza go w osobie Papieża to jego wyjątkowe cnoty, które definiują przesłanie i świadectwo Franciszka. Są to: godność i sprawiedliwość; miłosierdzie i nadzieja oraz przede wszystkim miłość i radość.

Bartłomiej I i Franciszek Fot. Arch EPA / Yannis Kolesidis

Natomiast kard. Sean O’Malley zwrócił uwagę na jedność tego co jezuickie i franciszkańskie w osobie Papieża. Zjednoczył w sobie powołanie do bycia naśladowcą Ignacego, który chce być święty jak św. Franciszek. „Nasz Papież jest w pełni jezuitą, ignacjański w pełnym tego słowa znaczeniu, i zafascynowany św. Franciszkiem” – napisał amerykański hierarcha.

Przeczytaj też >>> Kard. Scola: dość ataków ludzi Kościoła na papieża!

Kard. O’Malley wskazał, że Papież ciągle przypomina nam, iż w sercu Boga szczególne miejsce zajmują ludzie ubodzy. Dlatego często mówi o naszym obowiązku pomagania im nie tylko materialnie, ale także i duchowo. Wielu bowiem z nich posiada szczególne wyczucie w sprawach wiary, potrzebują Boga i dlatego nie możemy pozbawiać ich Jego przyjaźni, błogosławieństwa i sakramentów. Metropolita Bostonu zwrócił także uwagę na pozytywny przekaz Franciszka. Jego katolicyzm to nie wykaz zakazów, ale uprzywilejowanie tego, co pozytywne, tego co jednoczy, a nie dzieli. „Wychodząc od duchowej refleksji, że wszystkie nasze dary i talenty pochodzą od Boga, Ojciec Święty dał nam słownik, w którym pojawiają się: uwaga, troska, włączenie i służba. Z Bożą pomocą i dzięki wzajemnemu wsparciu możemy wziąć sobie do serca te nauki i postępować na drodze uczniów, misjonarzy Chrystusa” – pisze we wstępie do książki: „Słownik Papieża Franciszka” kard. Sean O’Malley.

kard. Sean O’Malley, fot. Wikipedia

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze