EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież modlił się za dziesiątki migrantów i tysiące ofiar kataklizmów

Papież Franciszek modlił się w niedzielę za dziesiątki migrantów, którzy zginęli rano u brzegów Kalabrii, gdy ich łódź rozbiła się o skały. Podczas spotkania z wiernymi w Watykanie apelował, by nie zapominać o cierpieniach Ukrainy oraz Syrii i Turcji z powodu trzęsienia ziemi.

Zwracając się do wiernych przybyłych na modlitwę Anioł Pański papież powiedział: „Dziś rano dowiedziałem się z bólem o katastrofie, do jakiej doszło u brzegów Kalabrii koło Crotone. Już odnaleziono ciała 40 ofiar, wśród nich wielu dzieci. Modlę się za każdą osobę, za zaginionych i za innych ocalałych migrantów”.

„Dziękuję tym, którzy przyszli z pomocą i tym, którzy udzielają gościny. Niech Matka Boża wspiera naszych braci i siostry” – podkreślił.

>>> „Amerykański sen” nie istnieje, ale wielu imigrantów dla niego ryzykuje życiem [REPORTAŻ]

EPA/GIUSEPPE LAMI

Franciszek odnotował również, że napływają „bolesne informacje z Ziemi Świętej”.

„Tyle osób zabitych, także dzieci. Jak zatrzymać tę spiralę przemocy? Ponawiam apel o to, by dialog przeważył nad nienawiścią i zemstą” – mówił.

Papież dodał: „Modlę się do Boga za Palestyńczyków i Izraelczyków, by odnaleźli drogę braterstwa i pokoju, z pomocą wspólnoty międzynarodowej”.

Wezwał: „I nie zapominajmy o tragedii wojny na Ukrainie. Minął rok wojny. Nie zapominajmy o bólu narodu syryjskiego i tureckiego z powodu trzęsienie ziemi”.

Podkreślił, że jest też bardzo zaniepokojony sytuacją w Burkina Faso, gdzie – jak zaznaczył – trwają ataki terrorystyczne. Zaapelował do ludności tego afrykańskiego kraju o to, by „doznana przemoc nie doprowadziła do utraty zaufania do drogi demokracji, sprawiedliwości i pokoju”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze