Papież: modlitwa za zmarłych otwiera nas na prawdziwą wolność
Modlitwa za zmarłych, wznoszona z ufnością, że żyją u Boga, rozlewa swoje dobrodziejstwa także na nas, pielgrzymów tutaj na ziemi. Wychowuje nas do prawdziwej wizji życia; ukazuje nam sens cierpień, przez które trzeba przejść, by wejść do królestwa Bożego; otwiera nas na prawdziwą wolność, skłaniając nas ku nieustannemu poszukiwaniu dóbr wiecznych – powiedział Franciszek sprawując w bazylice watykańskiej mszę św. za zmarłych w ciągu minionego roku 6 kardynałów i 163 biskupów.
Byli w tym gronie kardynałowie polscy: Zenon Grocholewski i Marian Jaworski – były metropolita lwowski, oraz 5 biskupów: Juliusz Paetz, Bronisław Dembowski, Bogdan Wojtuś, Jan Niemiec (pracujący na Ukrainie) i Józef Zawitkowski.
Musimy wychodzić poza to, co widzialne
Ojciec Święty nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii (J 11,17-27), odnoszącego się do wskrzeszenia Łazarza, podkreślił: „Jesteśmy wezwani, by wierzyć w zmartwychwstanie nie jako rodzaj iluzji na horyzoncie, ale jako wydarzenie już obecne, które w tajemniczy sposób angażuje nas już teraz. A jednak ta sama wiara w zmartwychwstanie nie pomija ani nie maskuje przerażenia, jakiego doświadczamy po ludzku w obliczu śmierci”. Dodał, że doświadczał tego sam Pan Jezus, który był z nami solidarny. – Ale to nie umniejsza światła prawdy, która jaśnieje z Jego objawienia, którego wielkim znakiem było wskrzeszenie Łazarza – dodał papież, zaznaczając, iż wszelkie wydarzenia należy oceniać w świetle wieczności.
„Modląc się dzisiaj za kardynałów i biskupów, którzy zmarli w minionym oku, prosimy Pana, aby pomógł nam rozważyć ich egzystencjalną przypowieść we właściwy sposób. Prosimy Go, aby rozwiał ten negatywny smutek, który czasami w nas się wkrada, jakoby wszystko kończyło się wraz ze śmiercią. Jest to uczucie dalekie od wiary, które dołącza się do ludzkiego lęku przed konieczności śmierci i wobec którego nikt nie może powiedzieć, że jest nań całkowicie wolny. Z tego powodu, w obliczu tajemnicy śmierci, także człowiek wierzący musi się nieustannie nawracać. Każdego dnia jesteśmy wezwani do wychodzenia poza obraz, który instynktownie mamy o śmierci jako o całkowitym unicestwieniu człowieka; do wyjścia poza to, co widzialne, uznane za oczywiste, poza myśli skodyfikowane i oczywiste, powszechne opinie, wezwani do całkowitego powierzenia się Panu, który oświadcza: «Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki»” (J 11, 25-26)” – powiedział Franciszek.
>>> Papież Franciszek pokonał depresję dzięki Matce Bożej z Guadalupe
Modlitwa za zmarłych biskupów i kardynałów
Ojciec Święty zaznaczył, że słowa Pana Jezusa przyjęte z wiarą, czynią modlitwę za naszych zmarłych braci prawdziwie chrześcijańską. – Pozwalają nam również na prawdziwie realistyczną wizję ich życia: na zrozumienie znaczenia i wartości dobra, którego dokonali, ich męstwa, zaangażowania i bezinteresownej miłości; na zrozumienie, co to znaczy żyć dążąc nie do ziemskiej ojczyzny, ale do lepszej, to znaczy do niebieskiej ojczyzny (por. Hbr 11, 16). Modlitwa za zmarłych, wznoszona z ufnością, że żyją u Boga, rozlewa zatem swoje dobrodziejstwa także na nas, pielgrzymów tutaj na ziemi. Wychowuje nas do prawdziwej wizji życia; ukazuje nam sens cierpień, przez które trzeba przejść, by wejść do królestwa Bożego; otwiera nas na prawdziwą wolność, skłaniając nas ku nieustannemu poszukiwaniu dóbr wiecznych – zaznaczył papież.
Franciszek wskazał, że życie sługi Ewangelii obraca się wokół pragnienia osiągnięcia sukcesu we wszystkim, co podoba się Panu: jest to kryterium każdego jego decyzji, każdego kroku, który podejmuje. Przypomnijmy więc z wdzięcznością świadectwo zmarłych kardynałów i biskupów, którzy żyli w wierności woli Bożej; módlmy się za nich, starając się naśladować ich przykład. Niech Pan zawsze wylewa na nas swojego ducha mądrości, w szczególny sposób w tym czasie próby. Zwłaszcza w czasach, gdy droga staje się trudniejsza, On nas nie opuszcza nas, pozostaje z nami, wierny swojej obietnicy: «oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28, 20)” – stwierdził na zakończenie swej homilii.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |