fot. CLAUDIO PERI, PAP/EPA.

Papież o biskupach: ich drzwi i serca zawsze muszą być otwarte

Synodalność i kolegialność, konieczność wprowadzania w życie reformy procesów małżeńskich oraz troska o relacje między biskupami a wiernymi i księżmi. Te trzy kierunki Ojciec Święty wskazał Kościołowi we Włoszech, otwierając dziś maja 73. sesję plenarną episkopatu tego kraju.


papież, biskupi

fot. CLAUDIO PERI, PAP/EPA.

Nowa misyjna obecność

W tym roku koncentruje się ona na sposobach i narzędziach nowej obecności misyjnej. Spotkanie potrwa do czwartku. Franciszek zauważył, że poprzez swą obecność na obradach stara się pomóc biskupom w duszpasterskim rozeznaniu życia i misji włoskiego Kościoła. Wyraził radość z zapowiedzi zorganizowania synodu w tym kraju, wskazując, że stanowić on będzie „medyczną dokumentację”, oddającą stan zdrowia Kościoła oraz duszpasterskiego i kościelnego zaangażowania biskupów. Papież wskazał, że w procesie synodalnym należ postępować od dołu ku górze, czyli najpierw przyjrzeć się funkcjonowaniu diecezji: rad, parafii, wspólnot i zaangażowaniu świeckich.

Ojciec Święty sporo mówił o komunii w Kościele. Podkreślił, że rozpada się ona, gdy zainfekowana jest jakąkolwiek formą dążenia do władzy i osobistego samozadowolenia. Z kolei umacnia się, gdy buduje na oddaniu i służbie Ludowi Bożemu.

„Drodzy współbracia, nasi kapłani znajdują się nieustannie pod obstrzałem mediów i często są ośmieszani czy potępiani z powodu pewnych błędów lub przestępstw niektórych z ich kolegów – mówił papież do włoskich biskupów. – Żywotnie potrzebują odnaleźć w swym biskupie starszego brata i ojca, który doda im otuchy w trudnym czasie; zachęci do duchowego i ludzkiego wzrostu; wesprze w momentach porażek; skoryguje, kiedy popełniają błędy; pocieszy, kiedy czują się osamotnieni; pomoże im wstać, kiedy upadną. Domaga się to przede wszystkim bliskości z naszymi kapłanami, którzy potrzebują znaleźć drzwi i serce biskupa zawsze otwarte. Wymaga to bycia biskupem-ojcem, biskupem-bratem”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze