
fot. Vatican media
Papież pobłogosławił motocykl, z którego dochód zostanie przeznaczony na misje
Po zakończeniu środowej audiencji generalnej, Leon XIV pobłogłosławił motocykl, przerobiony „w stylu papamobile” i dostarczony do Watykanu przez członków „Jesus Biker” związanych z Papieskimi Dziełami Misyjnymi w Austrii.
Wyjątkowy pojazd, na którym widnieje teraz papieski autograf, zostanie wystawiony na licytację, a pozyskane środki przekazane na pomoc dzieciom na Madagaskarze, pracującym w kopalniach miki.
Po zakończeniu środowej audiencji generalnej, Leon XIV pobłogłosławił motocykl, przerobiony „w stylu papamobile” i dostarczony do Watykanu przez członków „Jesus Biker” związanych z Papieskimi Dziełami Misyjnymi w Austrii. Wyjątkowy pojazd, na którym widnieje teraz papieski autograf, zostanie wystawiony na licytację, a pozyskane środki przekazane na pomoc dzieciom na Madagaskarze, pracującym w kopalniach miki.
>>> Watykan: pojutrze papież przyjmie prezydenta Izraela

Zatrzymując się po drodze w Altötting oraz Weronie, motocykliści 2 września dotarli do Rzymu, by, dziś, po zakończeniu audiencji generalnej, poprosić Ojca Świętego o pobłogosławienie i podpisanie dwuśladu. „Jeżdżący symbol wiary, solidarności i pokoju” – tak opisują motocykl pomysłodawcy pielgrzymki, która była też okazją do promowania Papieskich Dzieł Misyjnych i zachęcania do modlitwy o pokój i wsparcie dzieci na Madagaskarze. Bowiem to właśnie z myślą o nich odbyło się całe przedsięwzięcie.
>>> Papież zapewnia o swej modlitwie w intencji ofiar osuwiska w Sudanie
Pomoc dzieciom okradzionym z dzieciństwa
Pobłogosławiony i opatrzony papieskim autografem motocykl zostanie wystawiony na aukcję, zaś środki z jego sprzedaży zostaną przeznaczone na pomoc dzieciom na Madagaskarze, zmuszanym do pracy w kopalniach miki. Jak można przeczytać na stronie Missio Österreich, na Madagaskarze ponad 20 tys. osób pracuje przy wydobywaniu tego surowca, niezwykle potrzebnego m.in. w przemyśle kosmetycznym, a ponad połowę pracujących stanowią dzieci. Choć Madagaskar jest największym na świecie eksporterem miki, warunki zatrudnienia przy jej wydobyciu zbliżone są do niewolniczych. Rodziny pracujące w kopalniach otrzymują zaledwie 5 centów za kilogram surowca, choć w Chinach jest on sprzedawany ponad 5500 proc. drożej.

Nadzieją dla wyzyskiwanych rodzin może być budowa szkoły dla dzieci, które w ten sposób zdobędą szansę na lepszą przyszłość. Budowę placówki chcą sfinansować Papieskie Dzieła Misyjne w Austrii, m.in. ze środków pozyskanych z licytacji „papieskiego” motocyklu. W przeszłości członkowie PDM z Austrii przyjechali z podobnym motocyklem także do papieża Franciszka.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |