fot. PAP/EPA/ANDREW MEDICHINI / POOL

Papież usługujący pielgrzymom i „Boska komedia”. Historia jubileuszy w Kościele

Niewielu wie, że nawiązanie do Roku Świętego w Kościele występuje w „Boskiej komedii” Dantego. Mało znanym faktem jest też to, że to słynny w kulturze popularnej (raczej ze złych rzeczy) papież Aleksander VI ustalił kompletny obrzęd otwarcia i zamknięcia drzwi świętych. Zdarzało się, że w organizację jubileuszu angażowali się również Żydzi.

Rok 1300 był dla Rzymu rokiem niezwykłym. Mieszkańcy Wiecznego Miasta mogli zobaczyć olbrzymie – jak na tamte czasy – tłumy pielgrzymów odwiedzających rzymskie bazyliki. W tamtym czasie taka wyprawa oznaczała wiele kosztów i poświęceń. Zajmowała nieraz wiele tygodni wśród różnorakich niewygód. A jednak ok. 2 milionów wiernych odpowiedziało na wezwanie ówczesnego papieża Bonifacego VIII, który 22 lutego 1300 r. specjalną bullą ogłosił pierwszy rok jubileuszowy oraz odpust zupełny dla odwiedzających dwie rzymskie bazyliki: św. Piotra i św. Pawła. Nawiązania do tego wydarzenia znajdziemy w „Boskiej Komedii” Dantego Alighieri, choć nie wiemy, czy słynny poeta rzeczywiście odwiedził Rzym w Roku Świętym 1300. Od tego czasu miano celebrować jubileusz co 100 lat. Dzięki interwencji mieszkańców Rzymu Klemens VI ustanowił zasadę obchodów Roku Świętego co 50 lat. Jednak już papież Urban VI w 1389 r. podjął decyzję, że będzie się on odbywać co 33 lata – w odniesieniu do wieku Chrystusowego. Niecały wiek później przyjął się już zwyczaj obchodów jubileuszu co 25 lat.

Wejście w rok święty z przytupem

Charakterystyczną cechą jubileuszu w Kościele jest otwarcie drzwi świętych. Ten akt pełen dramatu i podniosłości wprowadza w dany rok święty z wielkim przytupem. Po raz pierwszy taka ceremonia miała miejsca za pontyfikatu Marcina V w 1425 r., kiedy papież ten otworzył drzwi święte w Bazylice św. Jana na Lateranie. W XV w. coraz bardziej zaczęto też utożsamiać jubileusz z dziełami miłosierdzia oraz znakiem jedności Kościoła i więzi z biskupem Rzymu. To paradoksalne, biorąc pod uwagę, że renesansowi papieże generalnie nie słynęli z cnotliwego życia. Kościół jednak cały czas skutecznie funkcjonował. Duch Święty zawsze go prowadził.

Nawiązania do jubileuszu znalazły się również na kartach „Boskiej Komedii”/fot. Domenico di Michelino/ After Alesso Baldovinetti , Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=133465311

Ostatecznie obrzęd otwierania i zamykania Drzwi Świętych został ustalony za pontyfikatu Aleksandra VI (niezbyt pochlebnie przedstawianego w kulturze popularnej). Odtąd drzwi święte w bazylice św. Piotra otwiera papież, a w trzech bazylikach patriarchalnych jego legaci. Przez cały rok święty miały one być otwarte dzień i noc. Następnie je zamurowywano aż do kolejnego jubileuszu.

Papież przy stole z ubogimi

Wspomniane dzieła miłosierdzia stały się bardzo ważną częścią jubileuszy w Kościele. Mieszkańcy Rzymu mieli oczywistą szansę do praktykowania miłosierdzia wobec przybywających pielgrzymów, którym można było ofiarować posiłek czy nocleg. W Roku Świętym 1600 Ojciec Święty Klemens VIII osobiście obsługiwał pielgrzymów przy stole, codziennie też jadał z dwunastoma ubogimi. W podobną służbę angażowali się w Wiecznym Mieście nie tylko chrześcijanie. Tego samego roku rzymscy Żydzi zapewnili przybyszom 500 koców.

Wybór papieża Klemensa VIII w 1592 r./Louis de Caullery – Paris Musées, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=98262640

Jubileusze poza osobistymi uczynkami miłosierdzia stały się także sposobnością do ogłaszania szczególnych aktów w sposób instytucjonalny. W 1575 r. papież Grzegorz XIII wszystkie fundusze na organizację tradycyjnego karnawału przeznaczył na szpital Pellegrini. W 1625 r. Urban VIII uwolnił z rzymskich więzień osadzonych w nich przez długi, których nie mieli ich jak spłacić. Podczas tego samego jubileuszu udzielono odpustów także tym, którzy przybyć nie mogli – czy to z powodu choroby, czy właśnie pobytu w więzieniu.

Dogmat z okazji jubileuszu

Jubileuszom nierzadko towarzyszyły również prace budowlane czy imponujące znaki. W 1750 r. w całym Rzymie stanęło trzy tysiące krzyży, a plac św. Piotra rozświetlił się tysiącami pochodni.

W XX w. doniosły był Rok Święty 1950, kiedy to papież Pius XII ogłosił dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. Umiędzynarodowił także Kolegium Kardynałów, w którym znacząco zwiększyła się liczba duchownych spoza Włoch. Kto wie, być może to jeden z tych przełomów, który 28 lat później w dużej mierze umożliwił obranie Karola Wojtyłę na biskupa Rzymu?

Wielki Jubileusz 2000 roku

To Janowi Pawłowi II było dane właśnie przewodniczyć szczególnemu Jubileuszowi Roku 2000. Podczas wigilijnej pasterki 1999 r. otworzył drzwi święte, inaugurując w ten sposób liczne wydarzenia, które nabrały znaczenia symbolicznego. To z okazji tego Roku Świętego odbyło się znamienne wyznanie grzechów Kościoła oraz modlitwa o ich przebaczenie w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu (12 marca 2000). Siedmiu kardynałów, pracujących w Kurii Rzymskiej, przepraszało za grzechy w poszczególnych obszarach. Przepraszano za posługiwanie się nieewangelicznymi metodami w imię wiary i moralności, przyczynienie się do podziałów wśród chrześcijan, za czyny przeciwko godności kobiet, prawom człowieka czy innym religiom.

fot. Oktanpl, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1949137

To podczas tego jubileuszu Jan Paweł II pielgrzymował do Ziemi Świętej, gdzie przy Ścianie Płaczu modlił się o przebaczenie grzechów przeciwko Żydom. Promował też dialog pomiędzy religiami.

Poza tym bardzo ważnym wydarzeniem były Światowe Dni Młodzieży w Rzymie w ramach Roku Świętego 2000.

Od średniowiecza jubileusze odbywały się niemal w sposób nieprzerwany, poza dwoma wyjątkami, gdy wojny uniemożliwiały obchody. W 1875 r. okupujące Rzym wojska Wiktora Emanuela II sprawiły, że nie doszło do ceremonii otwarcia, a potem zamknięcia drzwi świętych, ale sam jubileusz się odbył. Poza zwyczajowymi jubileuszami papieże czasami ogłaszani jubileusze nadzwyczajne, jak to było przed 10 laty, gdy Franciszek zainaugurował Rok Miłosierdzia.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze