fot. EPA/SERGEY KOZLOV

Papież: wszyscy musimy być pacyfistami, pragnąć pokoju w Ukrainie, a nie tylko zawieszenia broni

Wszyscy musimy być pacyfistami. Musimy pragnąć pokoju, a nie tylko zawieszenia broni, które może służyć jedynie do dozbrojenia, musimy pragnąć pokoju prawdziwego, który jest owocem dialogu – powiedział papież Franciszek, odnosząc się do wojny Rosji z Ukrainą, w opublikowanym w piątek wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Stampa”.

Papież wyraził, kilkukrotnie deklarowaną, gotowość Watykanu, aby „zrobić wszystko, co tylko możliwe, by negocjować i położyć koniec konfliktowi na Ukrainie”.

>>> MSZ: nawet najbardziej tragiczne w skutkach nieintencjonalne wypadki nie zmienią relacji z Ukrainą

Odpowiadając na pytanie o stosunki między Watykanem a Kremlem, papież podkreślił, że Watykan „stale obserwuje rozwój sytuacji”. Dodał, że Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej pracuje i „ocenia każdą hipotezę, uznaje za ważny każdy przebłysk, który mógłby doprowadzić do prawdziwego zawieszenia broni i prawdziwych negocjacji”.

Fot. EPA/ETTORE FERRARI

W międzyczasie jednak Watykan pozostaje „zaangażowany w pomoc humanitarną dla ludności umęczonej Ukrainy”, którą papież „ma w swoim sercu wraz z jej cierpieniami”.

„A następnie staramy się rozwinąć sieć relacji, która sprzyjałaby zbliżeniu między stronami, aby znaleźć rozwiązania. Ponadto, Stolica Apostolska robi, co tylko może, by pomóc wziętym do niewoli” – powiedział papież Franciszek w wywiadzie dla „La Stampy”.

>>> Papież upamiętnia wznowienie stosunków dyplomatycznych z Ukrainą

„Tak, mam nadzieję. Nie zniechęcajmy się, pokój jest możliwy. Wymaga jedynie, aby wszyscy zaangażowali się w demilitaryzację serc, zaczynając od własnego, a następnie w unieszkodliwianie, rozbrajanie przemocy” – zaznaczył papież, odpowiadając na pytanie, czy ma nadzieję, że między Kijowem a Moskwą dojdzie do pojednania.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze