Patriarcha Cyryl poprowadzi nabożeństwo żałobne za polityka, który groził Polsce nowym rozbiorem
Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl poprowadzi osobiście nabożeństwo żałobne za zmarłego 6 kwietnia Władimira Żyrinowskiego, znanego ze skrajnie nacjonalistycznych, wręcz szowinistycznych poglądów polityka rosyjskiego.
Oznajmił to przewodniczący Komitetu Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej do Spraw Międzynarodowych Leonid Słucki. Został on jednocześnie powołany na tymczasowego szefa parlamentarnej frakcji Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR), którą założył i kierował do końca swego życia W. Żyrinowski.
Panieńskie nazwisko matki
Słucki oświadczył ponadto, że decyzję o wyborze nowego lidera partii podejmą delegaci na konferencji partyjnej, której daty jeszcze nie ustalono, gdyż – jak zauważył tymczasowy następca zmarłego – przez najbliższych 40 dni LDPR będzie opłakiwać swego dotychczasowego przywódcę. L. Słucki zasłynął w całej Rosji ze skandalu obyczajowego, gdy w lutym 2018 trzy dziennikarki oskarżyły go o molestowanie seksualne. W obronie posła wystąpili wpływowi politycy rosyjscy, a Komisja Dumy ds. Etyki nie dopatrzyła się żadnych naruszeń praw w działalności posła.
Władimir Wolfowicz Żyrinowski urodził się jako Władimir Wolfowicz Ejdelsztein 25 kwietnia 1946 w Ałma-Acie, ówczesnej stolicy sowieckiego Kazachstanu. Jego dziadek miał zakład obróbki drewna w Kostopolu w II Rzeczypospolitej, a ojciec i wuj zostali wywiezieni przez Sowietów do obozu pracy na Syberii. W 1964 przyszły polityk zaczął używać panieńskiego nazwiska matki – Żyrinowski. Po ukończeniu szkoły średniej w swym mieście rodzinnym w latach 1964–70 studiował turkologię w Instytucie Języków Wschodnich Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (MGU) im. M. Łomonosowa, równolegle w latach 1965–67 kształcił się na kierunku stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Marksizmu-Leninizmu. W 1977 ukończył wieczorowe studia prawnicze w MGU. 24 kwietnia 1998 uzyskał doktorat na Moskiewskim Uniwersytecie Narodowym, co jednak wywołało wiele zastrzeżeń środowiska naukowego, cała sprawa miała zakończenie w sądzie, który z zastrzeżeniami uznał roszczenia Żyrinowskiego.
W 1989 założył i kierował aż do śmierci Liberalno-Demokratyczną Partią Rosji, czwartą co do liczby mandatów w Dumie Państwowej, był również członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Był znany z krewkiego charakteru i licznych skandali telewizyjnych i politycznych (był osobą niepożądaną w Kazachstanie, w którym się urodził, ale do którego wysuwał roszczenia terytorialne).
„Należy siłą odzyskać Alaskę od Amerykanów”
Znane były jego prowokacyjne wypowiedzi antypolskie, m.in. prezentował publicznie mapę z przyszłymi granicami Rosji na linii Wisły. W związku z tym w czasie wyborów prezydenckich w 1996 wygrażał Polsce nowym rozbiorem między Niemcami a Rosją. Wyrażał podziw dla Saddama Husajna – obalonego dyktatora Iraku, przekonywał, że należy siłą odzyskać Alaskę od Amerykanów. W obliczu japońskich żądań odzyskania Kuryli wzywał do użycia broni jądrowej przeciw temu krajowi oraz do blokady morskiej, aby zagłodzić jej mieszkańców. Jednocześnie w 2010 na posiedzeniu Dumy uznał, że Rosja jest współwinna katastrofy smoleńskiej.
30 listopada 2021 patriarcha Cyryl odznaczył Żyrinowskiego z okazji jego 75. urodzin Orderem Prawowiernego Księcia Daniela Moskiewskiego I klasy. Wyraził wówczas uznanie dla „wkładu [jubilata] do politycznego życia kraju” i przypomniał, że stoi on na czele partii opozycyjnej, „która w swoim czasie jako pierwsza stała się alternatywą dla jedynej partii w naszym kraju”. I mimo tej opozycyjności „zawsze zajmował Pan stanowisko patriotyczne a w Pańskiej działalności zawsze widać było troskę o naród i dobry stosunek do Kościoła i my to cenimy” – powiedział zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP). Dziękując za przyznany mu order Żyrinowski – zresztą rówieśnik patriarchy – oświadczył, że on i jego partia „najwięcej uwagi poświęcali przywróceniu tego wszystkiego, co wiąże się z RKP”. Zapewnił, że „zawsze opowiadaliśmy się za zwrotem wszystkich świątyń i zrekompensowaniem strat”. Jego zdaniem „cały kraj jest dziś pokryty cerkwiami, wszędzie widać dzwony Kościoła prawosławnego”.
Władimir Żyrinowski zmarł w Moskwie 6 kwietnia po długiej i ciężkiej chorobie, spowodowanej koronawirusem. Wiadomości o jego zgonie krążyły już od kilku dni, ale ostatecznie potwierdził je 6 bm. rzecznik Dumy Wiaczesław Wołodin.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |