Patriarcha Jerozolimy ma nadzieję na pokój w Ziemi Świętej
Łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa, wzywa w swoim bożonarodzeniowym orędziu do pokoju w Ziemi Świętej. „Potrzebujemy nadziei na tej ziemi, która charakteryzuje się tak wielką przemocą i nienawiścią oraz jest zraniona pogardą i strachem” – stwierdził zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego w Ziemi Świętej.
Jest to szczególne Boże Narodzenie, kiedy rozpoczyna się Rok Święty, który obchodzony jest co 25 lat i tym razem poświęcony jest nadziei.
Patriarcha wezwał, aby pomyśleć o wielu zmarginalizowanych ludziach, dla których wydaje się, że nie ma miejsca dla nich na świecie, godności i nadziei. „Chrystus stał się człowiekiem i w ten sposób ustanowił znak bliskości, pokoju i odnowionej relacji między Bogiem a ludzkością. Cała egzystencja Jezusa, aż do końca, koncentrowała się na oddaniu życia za innych”, czytamy w przesłaniu bożonarodzeniowym.
Na konferencji prasowej w Jerozolimie kard. Pizzaballa był głęboko poruszony niedawną wizytą w Strefie Gazy i spotkaniem z tamtejszą wspólnotą chrześcijańską. Zniszczenia są teraz znacznie większe niż podczas jego wizyty pod koniec maja. W szczególności sytuacja humanitarna uległa znacznemu pogorszeniu.
>>> Ziemia Święta pogrążona w lęku błaga o cud pokoju
Nigdy nie słyszałem słowa „zemsta”
„Ludzie są zmęczeni i wyczerpani”, poinformował kardynał. Niemniej, podczas wizyty nigdy nie usłyszał słowa „zemsta”, a jedynie życzenie, aby wojna i zniszczenia wkrótce się skończyły. „Wszystko w Gazie jest zniszczone, ale ludzie nie są zniszczeni”, powiedział kard. Pizzaballa. Jest życie i dla niego jest to znak nadziei.
>>> Ziemia Święta: mimo ataków benedyktyni pozostaną nad Jeziorem Galilejskim
Zwrócił uwagę na duże zainteresowanie projektem edukacyjnym planowanym przez Patriarchat Łaciński. „W oczach ludzi możliwości i perspektywy dla dzieci, które nie mają lekcji, są ważniejsze niż na przykład większe dostawy żywności. Edukacja odgrywa kluczową rolę dla przyszłości i następnego pokolenia” – powiedział kardynał.
Kard. Pizzaballa nie chciał komentować kontrowersji związanych z jego wizytą, której początkowo odmówił mu Izrael. Ważne było to, że stała się ona możliwa. Hierarcha udał się do Gazy w niedzielę rano w konwoju wiozącym pomoc. Podczas podróży był m. in. przez przechodniów wręcz błagany o papierosy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |