Patryk Vega o swoim nawróceniu: poczułem, jak jakaś siła przestawia mi kręgi
Znany reżyser Patryk Vega w najnowszym numerze tygodnika „Wprost” opowiada o swoim nawróceniu. – Do moich pleców zbliżył się zimny wiatr i poczułem, jak jakaś siła przestawia mi kręgi w odcinku szyjnym kręgosłupa – mówi.
Pięć lat temu, w Wigilię Bożego Narodzenia, reżyser Patryk Vega zderzył się czołowo z innym samochodem. Strach o żonę i córkę, które wraz z nim podróżowały autem oraz strach przed karą głęboko nim wstrząsnęły. – Wtedy zrozumiałem, że jedyne, co może dać mojej rodzinie bezpieczeństwo i ochronić nas, to relacja z Panem Bogiem – mówi reżyser.
Choć w wypadku nikt nie zginął, Vega rozpoczął proces nawrócenia. Zaczął chodzić do kościoła, poddał się egzorcyzmom, wziął udział w mszach o uzdrowienie. W artykule wspomina, że podczas jednej z takich mszy, gdy modlił się o uzdrowienie kręgosłupa, doświadczył cudu. – W kościele zrobiło się lodowato, choć był środek lata. Do moich pleców zbliżył się zimny wiatr i poczułem, jak jakaś siła przestawia mi kręgi w odcinku szyjnym kręgosłupa. Wiem, że to brzmi nierealnie, ale od tamtej pory nie muszę już wierzyć, bo jestem pewien, że Bóg istnieje.
Reżyser podzielił się też praktyczną poradą. – Jeśli ktoś się zastanawia, jak być szczęśliwym człowiekiem, odpowiadam mu: zacznij kochać bliźniego i żyj według dziesięciu przykazań, a sam się przekonasz.
W najnowszym, wielkanocnym wydaniu tygodnika „Wprost” znani ludzie opowiadają o swoim nawróceniu. W numerze przeczytamy między innymi o duchowej przemianie Agnieszki Chylińskiej, Patryka Vegi, Andrzeja Piasecznego, Wojciecha Modesta Amaro, artystów z kabaretu Mumio i wielu innych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |