fot. facebook.com/maciej.ziebiec

Pierwsza Komunia w Szpitalu Narodowym. Sakrament przyjął 68-latek

W kaplicy polowej zorganizowanej w Tymczasowym Szpitalu na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyła się niezwykła uroczystość Pierwszej Komunii Świętej. Wyjątkowa tym bardziej, że przyjmujący ją pacjent ma 68 lat!

O. Maciej Ziębiec, redemptorysta, jest kapelanem w Tymczasowym Szpitalu Narodowym w Warszawie, gdzie leczą się pacjenci chorzy na COVID-19. Jego posługa nie różni się od pracy kapelanów na innych oddziałach – tak, jak wszyscy kapłani odwiedza pacjentów i rozmawia z nimi, spowiada, namaszcza chorych i przynosi im Komunię. Zamiast habitu ma na sobie jednak szczelny kombinezon, maskę i przyłbicę. Aby pacjenci wiedzieli, że to kapłan, na kombinezon nakleja swoją fotografię. Jak donosi portal stacja7.pl wczoraj – w niedzielę Świętej Rodziny – udzielił on sakramentu Pierwszej Komunii Świętej. I to nie dziecku, jak to najczęściej bywa.

>>> Kapelan warszawskiego szpitala: rodziny nie mogą pożegnać się z bliskimi przed śmiercią

– Rozmawiam ze wszystkimi: wierzącymi i niewierzącymi. Staram się zapytać każdą osobę, jak się czuje – opowiada o. Maciej. – Z tym chorym też zaczęło się od zwyczajnych rozmów, zawsze pytałem, czy chciałby przyjąć Komunię świętą. Po którymś spotkaniu chyba coś w nim pękło – stanął przede mną i powiedział, że on nigdy nie przystąpił do Pierwszej Komunii, ale bardzo chciałby to zrobić – myślał o tym już dużo wcześniej, ale nie wiedział, jak podejść do kapłana, aby poprosić go o sakrament. Zacząłem więc działać! – mówi o. Maciej cytowany przez portal stacja7.pl.

Pierwsza Komunia Święta w Szpitalu… ??? Nasze małe szpitalne cuda… ❤️ Za każdym razem kiedy wchodzę do „Szpitala…

Opublikowany przez Macieja Ziębca Poniedziałek, 28 grudnia 2020

Najpierw trzeba było sprawdzić, czy kandydat do przyjęcia Komunii na pewno jest osobą ochrzczoną. Pacjent podał kapelanowi parafię swojego chrztu, a o. Maciej skontaktował się z proboszczem, żeby sprawdzić zapisy w księgach parafialnych. Okazało się, że wszystko jest w porządku – widnieje adnotacja o chrzcie, nie ma żadnych przeciwskazań do przyjęcia Komunii. Można więc było rozpocząć prawdziwe przygotowania. – W rozmowie z tym człowiekiem widziałem, że otwiera się bardzo na przyjęcie Jezusa. W jego oczach było wypisane ogromne pragnienie, słychać je było w każdym jego słowie, kiedy mówił, że on bardzo chce przyjąć Najświętszy Sakrament. To, że przyszła choroba i Pan Bóg zatrzymał jego życie na kilkanaście dni w naszym szpitalu, okazało się dla niego błogosławieństwem – mówi o. Maciej. Pacjent w najbliższych dniach opuści placówkę. – Wierzę, że to dla niego piękny początek powrotu do życia wiary – zaznacza o. Ziębiec. – Chory deklarował, że chce naprawdę wrócić do Kościoła, przyjmować Komunię, chodzić na Mszę świętą, jest w nim ogromne pragnienie poukładania pewnych rzeczy.

fot. facebook.com/maciej.ziebiec


W prezencie od kapelana mężczyzna otrzymał modlitewnik i Pismo Święte. Udało się zorganizować nawet małe przyjęcie.  – Skontaktowałem się ze znajomymi, którzy prowadzą piekarnię i cukiernię i zapytałem, czy mają jakieś ciasta – mówi portali stacja7.pl o. Maciej.

>>> Kard. Piacenza: kapelan może udzielić rozgrzeszenia chorym w szpitalach, nawet przez drzwi

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze