PKWP wysyła transport humanitarny do Buczy, miejsca ogromnego cierpienia
W odpowiedzi na apel biskupa kijowsko-żytomierskiego polska sekcja Pomocy Kościołowi W Potrzebie (PKWP) wysłała transport z pomocą humanitarną do Buczy, miejsca okrutnej zbrodni przeciwko narodowi ukraińskiemu.
Od początku rosyjskiej agresji wymierzonej w Ukrainę polska sekcja Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie dociera do najbardziej potrzebujących. 200 tys. euro od Darczyńców z Polski trafiło na projekty realizowane za wschodnią granicą. To m.in. zakup leków i żywności, a także doraźne potrzeby będących wciąż ze swoimi wiernymi księży i sióstr zakonnych.
>>> Biały Dom o tym, co dostarczył Ukrainie
Wsparcie dla uchodźców
Biuro PKWP w Krakowie stało się w ostatnich tygodniach ogromnym magazynem dobra. Obywatele Ukrainy, którzy uciekli przed wojną, na Polach Dialogu mogli otrzymać odzież, a także m.in. wsparcie w znalezieniu pracy czy mieszkania. W tym samym czasie Biuro PKWP we Wrocławiu, dzięki hojnym sercom mieszkańców Dolnego Śląska, wyprawiało transporty humanitarne na zachód Ukrainy, gdzie schronienia szukają uchodźcy wewnętrzni, przyjeżdżający ze wschodniej części kraju.
Kolejne tiry pojadą na wschód
Ta pomoc jest kontynuowana. „Z apelem do nas zwrócił się ks. bp Witalij Krywicki, biskup kijowsko-żytomierski” – mówi ks. Andrzej Paś, który kieruje Stacją Dialog, Biurem PKWP we Wrocławiu. Dodaje, że prośba z Ukrainy jest związana z trudną sytuacją humanitarną, jaka panuje w diecezji. „Chcemy dotrzeć do okolic Buczy, miejsca doświadczonego ogromnym cierpieniem” – podkreśla.
>>> Pomoc na granicy to momenty, które chwytają za serce [ROZMOWA]
Stowarzyszenie natychmiast podjęło decyzję o organizacji transportu. Ponownie spotkało się z ogromną życzliwością mieszkańców Wrocławia. Pojazd ciężarowy wyruszył na przejście graniczne w Korczowej. „Dotrze do potrzebujących. Jest tam 30 palet, które zostały tak rozmieszczone, aby maksymalnie wykorzystać pakowność tira” – wyjaśnia ks. dr Andrzej Paś. Transport dostarczy potrzebującym żywność, chemię, termosy, ubrania, trzy generatory prądu, a także elektronikę, m.in. ładowarki i powerbanki. Są też rzeczy niezbędne szczególnie dzieciom np. pieluchy. Dyrektor Biura PKWP we Wrocławiu zapowiada, że „Stowarzyszenie myśli o nowych projektach”. W Stacji Dialog zbierane są środki po to, by wysłać kolejnego tira na wschód.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |