Polska parafia dla Madagaskaru
Parafia Trójcy Świętej w Zimnowodzie (archidiecezja poznańska) od lat wspiera oblacką misję w Befasy na Madagaskarze – czytamy na portalu oblaci.pl.
Befasy to mały powiat w regionie Menabe, oddalony o prawie 60 kilometrów od Morondawy, gdzieś na końcu świata. Zamieszkują te okolice dwa plemiona: Sakalava i Antandroy. Są to plemiona nomadzkie, specjalizujące się w hodowli bydła (zebu), kóz, owiec, świń i drobiu. W latach pięćdziesiątych ludzie z tego regionu zaczęli wychodzić ze swoich wiosek, aby integrować się z dużym miastem, jakim jest Morondawa. Nie było żadnej drogi, tylko ścieżki dla pieszych i zaprzęgów z bykami. Dopiero w 1975 r. Amerykanie, szukając w tym regionie ropy, przekopali drogę miedzy Morondawą a Befasy. Dzięki temu region Befasy mógł się rozwinąć. Od tego czasu Befasy było słynne z ryżowisk, uprawy orzeszków ziemnych, kukurydzy, manioku i kabaro (dużej fasoli). Jednak spoglądając na dzisiejsze czasy, od sześciu lat obserwuje się coraz mniej opadów i pojawił się wielki problem biedy i głodu. Cyklon sprzed sześciu lat naniósł piasek na ryżowiska. Pola stały się suchym klepiskiem, a rzeki suchym korytem. Na ludzi padł strach głodu. Wielu wyemigrowało z tego regionu, aby znaleźć pracę i jedzenie – tak opisywał misję w Befasy ówczesny pasterz wspólnoty, o. Marek Ochlak OMI, obecnie Prowincjał Polskiej Prowincji.
>>> Marek Ochlak OMI: Madagaskar nauczył mnie współpracy ze świeckimi [ROZMOWA]
Obecnie duszpasterzem wspólnoty katolickiej w Befasy jest o. Stanisław Kazek OMI. Do misji należy również szereg kaplic rozproszonych w buszu. Ze środków uzbieranych przez parafian udało się przygotować uroczystość poświęcenia nowej kaplicy-szkoły w wiosce Ankilihabo, przynależącej do misji w Befasy oraz wyposażyć ją w ławki, ołtarz i pulpity. Co więcej, parafianie również zapewniają utrzymanie katechecie Rafaelowi, który mieszka i pracuje w tej wiosce – informuje Prokura Misyjna Polskiej Prowincji.
Źródło: oblaci.pl
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |