fot. EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Południowa, niedzielna modlitwa papieża, po przerwie, znów z okna Pałacu Apostolskiego

Bycie chrześcijaninem nie oznacza przede wszystkim doktryny czy jakiegoś ideału moralnego, ale żywą relację z Nim, ze Zmartwychwstałym Panem: patrzymy na Niego, dotykamy Go, karmimy się Nim, a przemienieni Jego Miłością patrzymy, dotykamy i karmimy innych jako bracia i siostry – powiedział Ojciec Święty przed wielkanocną modlitwą Regina Coeli.

Po dwumiesięcznej przerwie, spowodowanej trzecią falą koronawirusa papież przewodniczył jej z okna Pałacu Apostolskiego i pozdrowił wiernych zgromadzonych na placu św. Piotra. Nawiązując do czytanego w trzecią niedzielę wielkanocną fragmentu Ewangelii (Łk 24, 35-48) Franciszek zauważył, że są w nim zawarte trzy czasowniki, odzwierciedlające nasze życie osobiste i wspólnotowe: patrzeć, dotykać i spożywać. Podkreślił, że patrzenie należy do „czasowników miłości”, wymierzonych przeciwko obojętności, pokusie odwrócenia twarzy w obliczu trudności i cierpień innych osób. Kolejny czasownik dotknąć wskazuje, iż miłość domaga się bliskości, kontaktu, dzielenia się życiem.

>>> Kluczem do zrozumienia Pisma jest osoba Jezusa. Bez zobaczenia Jezusa, nie zrozumiesz Pisma

Spotkanie Jezusa z kobietą „pochwyconą na cudzołóstwie”, fot. Twitter/micaelamongesg1


„Tak samo jest z Jezusem: kochać Go to znaczy nawiązać z Nim żywą, konkretną komunię” – stwierdził Ojciec Święty. Przechodząc do trzeciego czasownika – spożywać – papież przypomniał, że dzielenie posiłku z innymi wyraża nie tylko potrzebę fizyczną, lecz jest także wyrazem miłości, jedności, świętowania… Dlatego uczta eucharystyczna stała się symbolem wspólnoty chrześcijańskiej. – Bycie chrześcijaninem nie oznacza przede wszystkim doktryny czy jakiegoś ideału moralnego, ale żywą relację z Nim, ze Zmartwychwstałym Panem: patrzymy na Niego, dotykamy Go, karmimy się Nim, a przemienieni Jego Miłością patrzymy, dotykamy i karmimy innych jako bracia i siostry – powiedział Franciszek.

>>> MyśliPaschalne#3: zrób paschalne postanowienie

fot. EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież wzywa do modlitwy za Ukrainę

Papież Franciszek po modlitwie zaapelował o to, by unikać wzrostu napięcia na Ukrainie. Wezwał do gestów pokoju i pojednania i do tego, by mieć w sercu losy ludności cywilnej. Stojąc w oknie Pałacu Apostolskiego powiedział wiernym zebranym na placu Świętego Piotra: „Śledzę z zaniepokojeniem wydarzenia na niektórych terenach wschodniej Ukrainy, gdzie w ostatnich miesiącach mnożą się naruszenia rozejmu. Obserwuję z niepokojem nasilenie aktywności militarnej”. – Wyrażam mocne pragnienie, by unikano wzrostu napięcia – dodał Franciszek.

>>> Ukraina: rośnie napięcie militarne w Donbasie. Kościoły apelują o pokój

Ukraińska ambasada w Moskwie, fot EPA/SERGEI ILNITSKY

Pełen tekst przemówienia papieża:

Wczoraj, w opactwie Casamari, zostali ogłoszeni błogosławionymi Symeon Cardon i pięciu towarzyszących mu męczenników, mnichów cysterskich z tego opactwa. W 1799 roku, kiedy żołnierze francuscy wycofując się z Neapolu plądrowali kościoły i klasztory, ci łagodni uczniowie Chrystusa z heroiczną odwagą, aż do przelania krwi, stawiali opór, broniąc Eucharystii przed profanacją. Niech ich przykład pobudzi nas do większego dążenia do wierności Bogu, uzdalniając także do przemiany społeczeństwa i uczynienia go bardziej sprawiedliwym i braterskim. Brawa dla nowych błogosławionych!

Z głębokim niepokojem śledzę wydarzenia na niektórych obszarach wschodniej Ukrainy, gdzie w ostatnich miesiącach mnożą się przypadki naruszania zawieszenia broni, i z wielkim niepokojem obserwuję nasilenie aktywności militarnej. Domagam się stanowczo, by unikano eskalacji napięć, a wręcz przeciwnie, by podjęto gesty, które były by w stanie wspierać wzajemne zaufanie i sprzyjać pojednaniu i pokojowi, tak bardzo potrzebnych i pożądanych. Niech leży nam na sercu poważna sytuacja humanitarna, w jakiej znalazł się ten naród, któremu wyrażam moją bliskość i w intencji którego proszę was o modlitwę.

fot. EPA/ANGELO CARCONI

Dzisiaj obchodzimy we Włoszech dzień na rzecz Uniwersytetu Katolickiego Najświętszego Serca Jezusowego, który od stu lat pełni cenną posługę w formacji nowych pokoleń. Niech nadal wypełnia swoją misję edukacyjną, by pomagać młodym ludziom w stawaniu się protagonistami przyszłości bogatej w nadzieję. Serdecznie błogosławię profesorom, pracownikom i studentom Uniwersytetu Katolickiego.

A teraz serdeczne pozdrawiam was wszystkich, Rzymian i pielgrzymów. Dzięki Bogu możemy znów spotkać się na tym placu na niedzielnym i świątecznym zgromadzeniu! I dziękuję za waszą obecność. Życzę wszystkim dobrej niedzieli. Proszę, nie zapomnijcie o mnie w modlitwie. Życzę smacznego obiadu i do zobaczenia!

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze