Portugalia zmaga się z kryzysem powołań
Portugalskie diecezje coraz bardziej borykają się z brakiem powołań duchownych. Nie zmieniły tego trwające przez ostatnie trzy lata przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie, ani ich organizacja w sierpniu 2023 r., która objęła swoim zasięgiem także diecezje Setúbal i Santarém, a także sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie.
Na wzrost powołań nie wpływa też odradzający się po pandemii koronawirusa ruch pielgrzymkowy do sanktuarium fatimskiego oraz do Santiago de Compostela.
Największy w swojej historii kryzys powołań do stanu kapłańskiego dotyka diecezję Leiria-Fatima, w środkowej Portugalii. Pomimo intensywnego życia religijnego, naznaczonego licznym napływem pielgrzymów do sanktuarium fatimskiego w obecnym roku akademickim do kapłaństwa przygotowuje się tam zaledwie jeden kleryk. Odbywa on studia i formację duchową w seminarium pod wezwaniem Chrystusa Króla w dzielnicy Olivais w Lizbonie.
Jak poinformował rektor tego seminarium diecezjalnego archidiecezji Lizbony ksiądz José Miguel Pereira, na uczelni tej uczy się obecnie 51 kleryków. To jedno z najmniejszych w historii tej uczelni grono słuchaczy. Portugalski kardynał Manuel Clemente odnotował, że grupa kleryków w stołecznym seminarium to zaledwie 25 proc. liczebności lizbońskich seminarzystów w porównaniu do dekady lat 70. XX w. Portugalski hierarcha sprecyzował, że o ile przed 50 laty w seminarium w stołecznym Olivais do kapłaństwa przygotowywało się około 200 kleryków, głównie z aglomeracji Lizbony, to obecni klerycy tej uczelni pochodzą z aż sześciu portugalskich diecezji, a także z kilku diecezji w byłych portugalskich koloniach w Afryce i Azji.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |